O sprawie poinformował nas czytelnik, pan Heronim. Kiedy jedziemy od ulicy Maratońskiej znak ograniczający prędkość stoi za parpkingiem obok cmentarza i obowiązuje kilkadziesiąt mertów. Kiedy jedziemy od Limanowskiego, ograniczenie rozpoczyna się przed parkingiem i łukiem drogi i obowiązuje aż do ulicy Maratońskiej.
TYLKO W JEDNĄ STRONĘ
Radomianin zwrócił się z prośbą o wyjaśnienie przyczyny tego ograniczenia. - Dlaczego na ulicy Dębowej, na jednej jezdni w jednym kierunku obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h na odcinku kilkudziesięciu metrów, a w drugim kilkuset metrów (od cmentarza aż do Maratońskiej) - zapytał drogowców pan Heronim.
Po prawie dwóch miesiącach odpisał mu Kamil Tkaczyk, dyrektor MZDiK. Z pisma można dowiedzieć się tylko tyle, że ograniczenie zostało wprowadzone na podstawie projektu przygotowanego przez wykonawcę przebudowy ulicy Dębowej.
ODPOWIEDŹ Z BŁĘDAMI
Odpowiedź, którą otrzymał radomianin była pełna błędów gramatycznych. - Rozumiem, że Pan osobiście nie pisał tej odpowiedzi, ale widzę, że także nie czytał przed podpisaniem. A szkoda, bo ktoś Panu podsunął złośliwie lub z niechlujstwa pismo, które w części składa się ze zdań niedokończonych lub niegramatycznych - napisał w kolejnym e-mailu do MZDiK pan Heronim. Na odpowiedź czeka.
ZE WZGLĘDU NA PRZEJŚCIE
O wyjaśnienie przyczyny ograniczenia prędkości na długim odcinku tylko w jednym kierunku poprosiliśmy Dariusza Dębskiego, rzecznika prasowego MZDiK. -Ograniczenie w jednym kierunku nie jest odwołane z uwagi na wyznaczone tam przejścia dla pieszych i miejsca parkingowe - odpowiedział Dębski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?