Wszystko działo się we wtorek około godziny 13. 72 - letnia mieszkanka Kozienic poszła na miejscowy cmentarz, aby odwiedzić groby najbliższych. Stanęła przy pomniku, z torebki wyjęła znicz i pochyliła się, żeby go zapalić. W tym czasie podbiegł do niej chłopak i zabrał stojącą na ławeczce torebkę. Kobieta szybko powiadomiła policję.
Niedługo po tym policjanci zatrzymali 12 - letnie sprawcę. Nastolatek na początku nie chciał się przyznać do winy. Policjantom mówił, że wraca od matki ze szpitala. Jednak kobieta rozpoznała w nim napastnika. W końcu 12 - latek się przyznał. Wskazał, gdzie ukrył skradzioną torebkę. Z majtek wyjął 270 złoty, które zabrał z portfela poszkodowanej kobiety.
Chłopiec za to, co zrobił odpowie przed Sądem Rodzinnym I Nieletnich. Nie jest to jego pierwsze przewinienie, nastolatek jest już dobrze znany kozienickiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?