W poniedziałek po godzinie 6 rano policjant z drogówki pełniący służbę na nieoznakowanym motocyklu zauważył na ulicy Warszawskiej samochody, które zatrzymują się na prawym pasie, by ustąpić pierwszeństwa pieszym.
Natomiast jadący od Warszawy w kierunku centrum, sąsiednim pasem ruchu kierowca seata toledo nie zareagował ani na czekające obok pojazdy, ani na pieszego, który już przechodził przez przejście. Na szczęście nie doszło do tragedii i mężczyźnie, który był na pasach nic się nie stało.
Policjant po chwili zatrzymał seata, za którego kierownicą siedział 32-letni mieszkaniec Warszawy. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym zatrzymano jego prawo jazdy. Policjanci skierują też wniosek o ukaranie go do sądu.
- Dla takich kierowców nie ma taryfy ulgowej. Nie chodzi tylko o naruszenie przepisu, ale o życie człowieka, który jest bezbronny wobec pędzącej maszyny i w takich kategoriach trzeba o tym myśleć - komentuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?