Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłata za bilet autobusowy w Radomiu? Już od pięciu lat przez aplikacje w telefonie komórkowym!

Kamil Kozieł
Kamil Kozieł
- Autobusami komunikacji miejskiej jeżdżę rzadko, gdyż często stoją w korkach i brakuje nocnych linii. Jeśli już muszę, to kupuję bilet za pośrednictwem aplikacji w telefonie - mówi Damian Janiec.
- Autobusami komunikacji miejskiej jeżdżę rzadko, gdyż często stoją w korkach i brakuje nocnych linii. Jeśli już muszę, to kupuję bilet za pośrednictwem aplikacji w telefonie - mówi Damian Janiec. Tadeusz Klocek
W połowie lutego minęło pięć lat, odkąd pasażerowie radomskiej komunikacji miejskiej mogą płacić za bilety autobusowe poprzez telefony komórkowe.

Dodatkowe ułatwienie

Pierwszym operatorem, który wszedł na radomski rynek, była firma moBILET, kolejni dwaj operatorzy, czyli SkyCash oraz mPay rozpoczęli współpracę z organizatorami radomskiej komunikacji miejskiej nieco później, bo jesienią 2011 roku.

- Już w pierwszym roku sprzedaliśmy przez komórki bilety autobusowe o wartości ponad 10 tysięcy złotych, potem z miesiąca na miesiąc sprzedaż systematycznie rosła. Przykładowo w 2015 roku pasażerowie kupili przez telefony komórkowe prawie 18 tysięcy biletów jednorazowych. Może wydawać się, że to niewiele w porównaniu z wynikami sprzedaży w naszych punktach czy biletomatach, ale możliwość kupowania biletów przez komórki od samego początku traktowaliśmy jako dodatkowy sposób dystrybucji - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

Nadal kupują u kierowcy

Opisywana forma płatności za przejazd autobusami ma stałe grono swoich zwolenników. Okazuje się, że sprzedaż biletów przez telefony komórkowe wcale nie zmniejszyła zainteresowania biletami u kierowców, za które trzeba zapłacić o złotówkę więcej niż w kiosku, biletomacie lub przez telefon.

- Spodziewaliśmy się także, że przez komórki będziemy sprzedawali więcej biletów ulgowych i że z tej usługi najczęściej będą korzystali młodsi pasażerowie. Tymczasem okazuje się, że proporcje są zupełnie odwrotne: średnio dwie trzecie sprzedawanych biletów to bilety normalne - mówi Dariusz Dębski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie