- Podpisaliśmy umowę z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Radomiu, na użyczenie boiska przy ul. Struga. Dzięki temu nie będziemy mieć problemów z uzyskaniem licencji - mówi Rafał Dyczkowski, wiceprezes wierzbickiej drużyny.
Wierzbicki klub nie ma szans na grę w trzeciej lidze na swoim obiekcie. Żeby Orzeł dostał licencję trzeba poprawić bardzo wiele. Wydzielić sektor dla kibiców gości, wymienić boksy dla zawodników rezerwowych, a przede wszystkim poprawić murawę boiska. Problem w tym, że na remont nie zgadzają się radni gminy Wierzbica, tłumacząc się, że w gminie jest wiele pilniejszych potrzeb. Tymczasem kiedyś Wierzbica słynęła z cementowni, a gdy jej nie ma, to Orzeł pozostał na Mazowszu jedyną wizytówką tej miejscowości, ale te argumenty kibiców i działaczy nie docierają do włodarzy gminy.
- Wiem, że niektórzy radni próbują coś zrobić, pomóc nam, ale na razie bez efektów - dodaje wiceprezes Dyczkowski.
Orzeł jesienią zagra na Struga. Czy tylko jeden mecz, a może całą rundę jesienną? To już jest uzależnione wyłącznie od tego, czy klub będzie mógł korzystać z wyremontowanego swojego obiektu.
Kim zainteresowany jest wierzbicki klub, a którzy zawodnicy opuszczą drużynę, czytaj w czwartkowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?