- Sytuacja związana z pogodą robi się bardzo trudna. Nasze boisko w Wierzbicy wygląda fatalnie i jeśli nic się nie zmieni, to nie wejdziemy na ten plac do końca kwietnia - martwi się Rafał Stąpór, trener trzecioligowego Orła.
W sobotę o godz. 17 na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Radomiu, przy ul. Narutowicza 9, Orzeł zagra mecz kontrolny z Plonem Garbatka. Trener Stąpor cieszy się, że w zespole nie ma żadnych kontuzji, jedynie Rafał Mazur narzeka na lekki uraz, ale za kilka dni powinien być gotowy do gry. W tej chwili dużym problemem dla wierzbickiej drużyny jest miejsce do trenowania.
- Mamy do dyspozycji jedynie halę oraz małe wymiarami boisko orlik. O tej porze roku powinniśmy już dawno korzystać z normalnego trawiastego boiska. Wiem jednak, że w wielu klubach mają podobne problemy - dodaje trener Stąpór.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?