Bardzo zły na wyczyn Czachór był po meczu trener Broni Artur Kupiec, bo przez brak rozsądku z drużyny na jeden mecz ubędzie solidny zawodnik bloku defensywnego. W niedzielę Broń ma rozegrać w Legionowie mecz pierwszej kolejki rundy rewanżowej. Czachór w tym pojedynku nie zagra, a szkoda, bo dotąd był dużą podporą defensywy.
Obsadą defensywy trener Kupiec będzie martwił się w niedzielę, a do tego czasu humor z pewnością będzie mu dopisywał. Jego zespół na półmetku sezon zajmuje drugą pozycję w lidze, mając tylko dwa punkty do lokalnego rywala, Radomiaka 1910 SA Radom.
Tak dobrego wyniku chyba nikt się nie spodziewał. Tym bardziej, że przed sezonem z Broni odeszło pięciu podstawowych graczy, a na ich miejsce nie przybył nikt nowy, a kadrę uzupełniono juniorami z rocznika 1993. To właśnie on są największym objawieniem Broni. Michał Marczak, Piotr Budziński, Paweł Maciejczak, Wojciech Gorczyca, Tomasz Bartosiak zaczynają coraz mocniej stanowić o sile zespołu z Plant.
- W kolejce czekają inni młodzi gracze z roczników 1994 i 1995, których będę sprawdzał jeszcze tej zimy podczas okresy roztrenowania - mówi trener Artur Kupiec.
jakich sparingpartnerów zimą będzie miała Broń sprawdź w dzisiejszym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
