Ostre słowa wojewody. Zarzuca prezydentowi Radomia i jego urzędnikom bezprzykładną nieudolność (video)

Tylko dotacja

Tylko dotacja

Przez gminę Kowala ma przebiegać fragment obwodnicy południowej Radomia o długości 2,7 kilometra. Będzie go budować miasto, ale problem w tym, że ze swojej kasy nie może wydać ani złotówki na wykup gruntów w innej gminie. Dlatego tak ważne jest te pięć milionów z budżetu państwa. Dostała je Kowala, ale tamtejsi radni na początku roku zrzekli się wszelkich działań związanych z obwodnicą na rzecz Radomia. To nasz magistrat miał załatwić wszelkie formalności i płacić rządową dotacją.

Chodzi o dotację na wykup gruntów w gminie Kowala pod fragment południowej obwodnicy Radomia. Pięć milionów na ten cel zostało zarezerwowane w tegorocznym budżecie państwa.

NIKOGO NIE PRZEKONA?

- Prezydent Radomia poinformował mnie, że do tej pory wykorzystał 60 tysięcy złotych z tych pięciu milionów - mówi Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. - Reszty pieniędzy w tym roku nie wyda i prosi, aby przesunąć je na tak zwane środki niewygasające. A takich w tym roku nie ma. To nic innego, jak kredytowanie budżetu, a w dobie kryzysu nikogo na to nie stać. Wiedzą o tym wszyscy samorządowcy z Mazowsza.

Zdaniem wojewody oznacza to, że pięć milionów na obwodnicę przepadło. I na kolejne pieniądze Radom liczyć już może.

- W przyszłorocznym budżecie tych pieniędzy nie ma i nie sądzę, żeby po tym wszystkim prezydent Radomia był na tyle wiarygodny, żeby przekonać posłów do zapisania tych milionów po raz kolejny - mówi Jacek Kozłowski.

SMUTNY WYJĄTEK

Jacek Kozłowski informuje, że Radom jest jedynym mazowieckim samorządem, który nie poradził sobie z wydaniem rządowej dotacji.

- Są gminy, które o tym, że dostaną budżetowe pieniądze dowiedziały się 15 października i do końca roku zrobią projekty dróg, rozstrzygną przetargi i te pieniądze do końca roku wykorzystają - opowiada Jacek Kozłowski. - Radom to miasto z dużym potencjałem, zdumiewa mnie, że przez tyle miesięcy urzędnicy nie byli w stanie pokonać przeszkód i skorzystać z prezentu, który Radom dostał.

PREZYDENT MILCZY

We wtorek prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak nie chciał komentować sprawy. Magistrat ograniczył się do wystosowania krótkiego komunikatu. Czytamy w nim, że prezydent uspokaja, a wypowie się w poniedziałek, w czasie konferencji prasowej. Ma w niej uczestniczyć także poseł Marek Wikiński, autor poprawki dzięki, której pięć milionów na wykup gruntów znalazło się w budżecie państwa.

Marek Wikiński wczoraj o obwodnicy też nie chciał rozmawiać. Zasłaniał się ustaleniami z Andrzejem Kosztowniakiem o wspólnej konferencji.