Mieszkanka Orońska zmarła w niedzielę po użądleniu pszczoły. Była uczulona na jad owada. Dowiedzieliśmy się, że podobny dramat kilka dni temu spotkał 27- letnią radomiankę. Pszczoła użądliła ją w gardło. Kobieta zmarła.
- Pszczoły atakowały od zawsze, ale tego lata panuje większa niż zwykle panika wśród ludzi. Wzmogła ją wiadomość o śmierci znanej aktorki Ewy Sałackiej - mówi Adam Karajewski, alergolog, dermatolog.
W ciągu tego lata do Radomskiego Pogotowia zgłosiły się setki osób ukąszonych przez rozwścieczone owady.
- W upalne dni do ambulatorium zgłaszało się w ciągu doby nawet 30 osób, a karetka wyjeżdżała do sześciu użądleń. Lekkie ochłodzenie spowodowało, że mamy mniej wyjazdów, maksymalnie do sześciu przypadków na dobę - mówi Piotr Kowalski, dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Radomiu.
Pełne ręce roboty mają też strażacy z Radomia i jednostek w powiecie. Kilka razy w ciągu dnia są wzywani do likwidacji gniazd os, pszczół i szerszeni.
- Owady najczęściej robią gniada przy domach, pod oknami, na strychach - mówi Krzysztof Styczeń, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu. - Zdarza się, że musimy trochę uszkodzić budynek, aby dostać się do gniazda.
Gnieżdżą się nawet w przewodach wentylacyjnych i w szczelinach między pustakami czy cegłami. Strażacy likwidują gniazda wieczorami. Używają do tego gaśnicy śniegowej. Pryskają w siedlisko, a dopiero później je zdejmują. Na koniec wywożą do lasu i tam wypuszczają owady.
Pszczoły i osy rzadko kiedy atakują bez przyczyny. Często niewłaściwe zachowanie człowieka prowokuje je do obrony i wówczas dochodzi do użądleń.
- Jedna z kobiet zbliżyła się do pasieki i została zaatakowana przez rój pszczół. Jak się potem okazało, miała świeżo umyte włosy w ziołowo-miodowym szamponie. Pszczoły reagują na zapachy, barwy. Jeśli poczują inny niż naturalny, ludzki zapach, to podejmują atak - mówi Janusz Szylar, komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Lipsku.
Szczególną ostrożność powinny zachować osoby uczulone na jad pszczeli.
- Powinny nosić przy sobie leki przeciwalergiczne i strzykawkę z adrenaliną. Jeśli dojdzie do użądlenia trzeba natychmiast zaaplikować leki. Inaczej może dojść do wstrząsu anfilaktycznego a potem do śmierci - mówi Adam Krajewski, alergolog, dermatolog.
Co zrobić, gdy nas użądli?
Adam Krajewski, alergolog i dermatolog
- Osoby uczulone na jad pszczeli powinny uważać szczególnie, na to gdzie rozkładają koc, co jedzą, unikać okolic pasiek. Powinny zaopatrzyć się w leki przeciwalergiczne i strzykawkę z adrenaliną. Nie powinny stosować intensywnych perfum, balsamów ani kremów o kwiatowo-ziołowej nucie zapachowej. Słodki zapach przyciąga pszczoły. Jeśli nie wiemy, że jesteśmy uczuleni na ich jad, a po użądleniu na naszym ciele pojawiają się odczyny, opuchlizna, towarzyszą im bóle głowy i inne martwiące nas objawy wówczas należy zgłosić się do lekarza. Może się zdarzyć, że osoby, które po ukąszeniu przez komara mają duże bąble, zaczerwienienia, wysypki są uczulone na pszczeli jad. One również powinny zachować szczególną czujność.
Co zrobić jeśli w pobliżu naszego domu, gospodarstwa zaobserwujemy rój pszczół, gniazdo os, szerszeni?
Jeśli jest to rój pszczół, który zadomowił się na przykład na gałęzi, na ogrodzeniu czy ścianie warto zawiadomić doświadczonego pszczelarza. On bez problemu przechwyci je i zabierze w bezpieczny sposób do ula. Jeśli są to pojedyncze pszczoły wówczas należy odczekać. Po pewnym czasie powinny odfrunąć. Jeśli mamy do czynienia z agresywnymi szerszeniami lub osami i może dojść do zagrożenia życia, wówczas należy poprosić o interwencję straż pożarną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
