Oszacowano straty powodziowe w gospodarstwach w regionie

Zniszczenia oszacowano na ponad 21 mln zł. Dotychczas wojewoda uzyskał zgodę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi na uruchomienie preferencyjnej linii kredytowej dla rolników z 14 poszkodowanych gmin, co oznacza, że po otrzymaniu opinii wojewody mogą oni zgłaszać się po wypłatę pieniędzy. Oprocentowanie kredytów wynosi 2 procent w skali roku.

Gminy, w których można ubiegać się o kredyty to: Przytyk, Przyłęk, Grabów nad Pilicą, Kozienice, Odrzywół, Gniewoszów, Białobrzegi, Magnuszew, Wolanów, Chotcza, Jedlińsk, Promna. Mieszkańcy miasta Wyśmierzyce mogą korzystać z linii kredy-towych z powodu zalania miasta przez powódź, a gmina z po-wodu gradobicia.

Komisje terenowe sporządziły 1175 protokołów, które zostały sprawdzone przez Wydział Geodezji i Rolnictwa Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego, a następnie wraz z opinią wojewody przekazane do poszczególnych samorządów. Całkowita powierzchnia zniszczonych upraw wyniosła 5173 hektarów. Straty oszacowano na prawie 21 milionów 354 tysięcy złotych. Rolnicy wystąpili z wnioskiem o kredyty na łączną kwotę ponad 19,4 milionów złotych.

Wielu rolników już podczas powodzi twierdziło, że kredyty są niewystarczającą pomocą, ponieważ wiele osób nie będzie w stanie ich spłacić. Mowa przecież o ludziach, którzy z powodu zalanych upraw zostali w tym roku pozbawieni dochodów.

- Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że linia kredytowa będzie obowiązywała przez trzy lata. Poza tym są ludzie, którzy mają do spłacenia komercyjne kredyty oprocentowane w wysokości 20 procent. Mogą więc na przykład wziąć 2-procentowy kredyt i spłacić nim kredyt komercyjny - powiedział Janusz Witczak, wójt gminy Chotcza, jednej z najbardziej pokrzywdzonych w czasie majowej i czerwcowej powodzi.

Kredyty preferencyjne są jedną z form pomocy dla rolników poszkodowanych przez powódź. Informacje o pozostałych znajdują się na stronie internetowej www.mazowieckie.pl pod banerem "Powódź".