Ledwie minęły pierwsze godziny nowego roku, a już na świat przyszły pierwsze dzieci. Jako pierwszy w Radomiu urodził się chłopczyk państwa Lipków.
- Synek już trochę pospał, teraz otworzył oczka. Wszyscy się cieszymy, ze jest z nami - mówi Justyna Lipka, mama dziecka.
Jak dodaje mama, początkowo lekarz prowadzący planował poród na 7 stycznia. Potem, okazało się, że jednak na 2 stycznia. - Jednak już w Sylwestra okazało się, że trzeba już rodzić - mówi Justyna Lipka.
Trzeba było szybko spakować się i przyjechać do szpitala. Dziecko przyszło na świat dokładnie o godzinie 1.30 w pierwszy dzień Nowego Roku. To chłopiec, jest w świetnej kondycji, jest też ciekawy świata.
- Już wcześniej ustaliliśmy, że synek będzie miał na imię Krystian - mówi Norbert Lipka.
Jak dodaje tata, on także przeżywał poród. Był przy żonie cały czas, dopóki mógł. Wspierał swoją małżonkę.
- To dla mnie wielkie emocje. Niewiele spałem, podobnie jak żona. Oboje chcieliśmy, aby poród był już po północy, czyli 1 stycznia, a nie 31 grudnia, bo to niby dzień różnicy, ale jednak inny rok - dodaje pan Norbert.
Na całym oddziale dziecięcym Radomskiego Szpitala Specjalistycznego imieniem doktora Tytusa Chałubińskiego do południa 1 stycznia było już dwa porody.
- To na razie niewiele. Bywają takie dni, zwłaszcza na ostrym dyżurze, że mamy 10 porodów w ciągu dnia - mówi Jolanta Ławniczak, pielęgniarka z oddziału neonatologii Radomskiego szpitala Specjalistycznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?