Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto Polska właśnie! Jak musiał radzić sobie kierowca, któremu zablokowano wyjazd z garażu....

/dyb/
czytelnik / Alarm24
Samochód zablokował panu Andrzejowi wyjazd z garażu, więc poprosił o interwencję Straż Miejską. Okazało się, że pomimo wszystko działo się na terenie miasta, to niewiele można było zrobić.

- W poniedziałek miałem jechać do lekarza. Kiedy wyszedłem do garażu zobaczyłem, że wyjazd zatarasował volkswagen golf. Wezwałem więc Straż Miejską - opowiada pan Andrzej.

- Strażnicy stwierdzili, że nie mają w tej sprawie uprawnień. Mogę na własny koszt zamówić lawetę, żeby odholować zawalidrogę. Pytam więc do jakich spraw posiadają odpowiednie uprawnienia. Czy tylko do obsługi radarów i wlepiania mandatów, oraz karania emerytek sprzedających marchewkę z własnych działek? - denerwuje się nasz czytelnik.

Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej wyjaśnia, że nawet, jeśli teren należy do miasta, nie zawsze mogą interweniować na podstawie prawa o ruchu drogowym.

- Możemy to robić na drogach publicznych, strefach zamieszkania i strefach ruchu, które muszą być odpowiednio oznakowane. To nie nasza zła wola, decyduje o tym zapis ustawy - wyjaśnia Stępień. - Faktycznie, w takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem pozostaje wezwanie lawety na własny koszt i dochodzenie zwrotu tego kosztu na drodze sądowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie