Budowa zbiornika kosztowała około 17,8 milionów złotych. Inwestorem jest Mazowiecki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Warszawie. Przedstawiciele Wojewódzkiego Zarządu Melioracji, a także władze wojewódzkie, powiatowe, gminne, zjawią się jutro na otwarciu zalewu.
Jednak zalew już wykorzystują letnicy.
- Jest już woda, a przy samym brzegu jest cień pod sosnami. Wiadomo, że jest zakaz kąpieli, ale my do wody nie wchodzimy i bez tego jest przyjemnie - usłyszeliśmy od osób wypoczywających w niedzielę.
Zalew powstał w miejscu, gdzie Wiązownica wpada do Radomki, poniżej zbiornika w Domaniowie w dolinie rzeki, kilka kilometrów na zachód od Przytyka.
- Zalew ma przede wszystkim chronić tereny przed powodzią, które kiedyś były podtapiane. Wierzę jednak, że w przyszłości zbiornik będzie służył także jako miejsce rekreacji, wypoczynku, podobnie, jak stało się to z zalewem w Domaniowie - mówi Dariusz Wołczyński, wójt Przytyka.
Budowa zalewu trwała około roku i była możliwa dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej i budżetu państwa.
Trzeci zalew w regionie
Zalew w Jagodnie jest trzecim co do wielkości akwenem w najbliższej okolicy Radomia, niewiele mniejszym od zbiornika Siczki.
Zbiornik ma około 34,6 hektarów powierzchni.Jest wyposażony w zaporę ziemną, budowlę upustową. Jest przepławka komorowa dla ryb, rowy odwadniające, ujęcie wody na cele przeciwpożarowe. Zalew jest położony na gruntach wsi: Jagodno, Słowików, Wrzos, Stary Młyn, Domaniów, Jabłonna i Potkanna, w całości na terenie gminy Przytyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?