Tu urna znajduje się w świetlicy. Głosują ci chorzy, którzy nie są przykuci do łóżek.
- Osoby, które chciały wziąć udział w głosowaniu informowały wcześniej personel danego oddziału. Takich wyborców mam wpisanych 53. Są jednak też pacjenci, którzy do szpitala trafili na przykład w sobotę, albo dopiero teraz zdecydowały, że pójdą do wyborów. Oni też mogą oddać swój głos - mówi Barbara Tarczyńska, przewodnicząca komisji Obwodowej numer 110.
W szpitalu głosują tylko osoby z Radomia. Wśród nich jest pani Teresa. Kobieta leży w szpitalu od 16 października. Noga w gipsie uniemożliwia chodzenie, dlatego pani Teresa przyjechała do urny na wózku inwalidzkim.
- Trzeba głosować, to obowiązek każdego Polaka - powiedziała kobieta.
Podobnie kolejna pacjentka Krystyna Strusińska.
- Pierwszy raz głosuję w szpitalu - powiedziała radomianka tuż po wrzuceniu głosów do urny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?