Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjenci zapisują się na wizytę lekarską, a potem nie przychodzą do przychodni. Tak jest także w regionie radomskim

jp
Tak wyglądała kolejka do okienka do rejestracji w poradni endokrynologicznej w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym.
Tak wyglądała kolejka do okienka do rejestracji w poradni endokrynologicznej w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. Tadeusz Klocek
Ministerstwo Zdrowia zastanawia się nad wprowadzeniem specjalnych opłat dla osób, które zapisały się na wizytę do lekarza, nie odwołały jej, a potem nie przyszły do specjalisty. To poważny problem w całym kraju, również w Radomiu.

Pomysł który rozważa Ministerstwo Zdrowia miałby wyeliminować problem umawiania wizyt u lekarzy i nieprzychodzenia na nie. Jak się okazuje jest to gigantyczny problem służby zdrowia w naszym kraju. Jak wynika z danych Narodowego Funduszu Zdrowia aż 17 milionów pacjentów nie stawiło się w ubiegłym roku na umówione wizyty u lekarzy oraz na zaplanowane operacje.

Na konsultacje z lekarzem specjalistą w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia trzeba nieraz czekać długie miesiące. Kolejki te wydłużają się dodatkowo z winy samych pacjentów, którzy zapisują się na wizyty, na jakie później nie przychodzą, a swojej nieobecności nie sygnalizują. Sami specjaliści alarmują: na wizyty nie zgłasza się co trzeci pacjent. Taka sytuacja trwa od lat.

Minister zdrowia, który w wystąpieniach medialnych stwierdził, że pomysł wprowadzenia opłat jest obecnie rozważany zaznaczył jednak, że ewentualna kara finansowa musiałaby być przyjęta przez szpital, albo przychodnię.

Problem dotyczy też Radomia

- W 2019 roku do poradni specjalistycznych naszego szpitala na wizyty zapisanych było ponad 136 tysięcy 600 pacjentów. To wizyty zaplanowane. Nie zgłosiło się na nie ponad 9 tysięcy 800 chorych, co stanowi 7 procent wszystkich zaplanowanych wizyt. Dziennie, mając na uwadze liczbę poradni funkcjonujących w naszym szpitalu z wizyt nie skorzystało zaledwie po 1 pacjencie w danej poradni. Jednak najwięcej nie zgłasza się pacjentów pierwszorazowych - informuje Karolina Gajewska, rzecznik Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu. Dodaje jednak, że minionym roku niezgłaszalność na wizyty zaplanowane udało się zmniejszyć o ponad 50 procent.

- To efekt działającego w naszej placówce call center dzięki któremu komunikacja między personelem Zespołu Poradni Specjalistycznych a pacjentami znacznie się usprawniła. Pacjenci dzwonią pod nr 48 361 36 00 i informują nas, że nie mogą przyjść na wcześniej wyznaczoną wizytę lekarską i proszą o wyznaczenie innego terminu. Pragniemy podkreślić, że w sposób ciągły usprawniamy system komunikacji z pacjentem ponieważ przynosi to znaczące efekty. Uruchomienie call center w naszym szpitalu sprawdziło się - mówi Karolina Gajewska.

- W Radomskim Szpitalu Specjalistycznym działają 33 poradnie. Dziennie na umówione wizyty nie przychodzi tu 11 osób. Co gorsza pacjenci nie zgłaszają się też na planowane zabiegi – mówi Elżbieta Cieślak, rzeczniczka Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

Kolejka coraz dłuższa

Według fundacji Watch Health Care średni czas oczekiwania na pojedyncze gwarantowane świadczenia zdrowotne w Polsce wynosił w czerwcu i lipcu 2019 - 4,3 miesiąca, czyli ponad 17 tygodni i był dłuższy aż 1,3 miesiąca niż w miesiącu październiku i listopadzie 2015 roku. Wtedy czas oczekiwania wynosił trzy miesiące.

We wcześniejszych latach też nie było kolorowo, ale tylko w jednym miesiącu 2013 roku oczekiwanie na wizytę u lekarza specjalisty sięgnęło trzech miesięcy, w innych miesiącach wynosiło od2,2 do 2,9 miesiąca.

W mediach można spotkać przykłady nakładania dodatkowych opłat za absencję z inicjatywy samych szefów placówek. W jednej z łódzkich przychodni okulistycznych wprowadzono opłatę za nieobecność w wysokości 80 złotych. Tyle musiał zapłacić pacjent, który powtórnie zgłaszał się na wizytę. Uiszczenie opłaty było warunkiem wpisania go do kolejki osób oczekujących na wizytę lub zabieg.
Okazało się jednak - co wynikało z wyjaśnień Narodowego Funduszu Zdrowia, że sama przychodnia nie może pobierać takich opłat. Wszystko co może zrobić, by ukarać pacjenta, to wpisać go na koniec kolejki.

Z drugiej strony wiadomo, że na pacjencie ciążą obowiązki regulowane przepisami. Rynek zdrowia.pl przypomina, że odwołanie wizyty jest obowiązkiem ustawowym pacjenta i wynika to z artykułu ustawy o świadczeniach zdrowotnych.

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie