Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pacjencie! Po nowym roku też będą kolejki. Nie ma mowy o negocjacjach

/wit/
ilustracja
ilustracja
Za jeden taki punkt Fundusz płaci teraz obydwu radomskim szpitalom 51 złotych. Kwota jest niezmienna od 2008 roku.

Oszczędności

Oszczędności

Dyrekcje radomskich szpitali oszczędności szukają niemal wszędzie. Na przykład szpital na Józefowie zatrudnił zewnętrzną firmę sprzątającą. Tym sposobem jak informowała dyrekcja w skali rocznej uda mu się zaoszczędzić 500 tysięcy złotych. Oszczędności narzucają limity. Chodzi między innymi o sprzęt jednorazowego użytku, lekarstwa, środki opatrunkowe. - Wszystko jest wręcz wyliczone, ale pacjent nie musi kupować za własne pieniądze strzykawek, wenflonów czy gazików - usłyszeliśmy od jednej z pielęgniarek oddziału wewnętrznego szpitala przy Tochtermana.
Obydwie lecznice od dawna wynajmują powierzchnię najemcą, którzy prowadzą sklepiki i punkty usługowe. Szpital na Józefowie pobiera też opłaty za parking. Wszystko za mało, bo wciąż rosną koszty utrzymania. 80 procent pieniędzy, które szpitale otrzymują w ramach kontraktu z NFZ idzie na płace dla personelu, a 20 między innymi na: wyżywienie, leki i rachunki. Oszczędzić nie da się już nawet na jedzeniu, bo to nie może być jednolite dla wszystkich. Potrzebne są diety.

Po nowym roku w radomskich szpitalach nic się nie zmieni. Nie zmniejszą się kolejki i czas oczekiwania na niektóre zabiegi i operacje, a także do specjalistów. Kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia będą prawdopodobnie na podobnym poziomie jak teraz. Nieznacznie, bo złotówkę, może wzrosnąć tylko cena za punkt.

Ubiegłe lata grudzień, a zwłaszcza jego końcówkę dyrektorzy szpitali spędzali w siedzibie Narodowego Funduszu Zdrowia, w celu "negocjacji" kontraktów na następny rok. Teraz wszystko odbywa się drogą elektroniczną.

- Składamy ofertę, gdy tylko Fundusz daje ogłoszenie i może być ona albo przyjęta, albo nie. Nie ma mowy o negocjacjach - mówi Bożenna Pacholczak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.

W przyszłym roku kolejki do specjalistów, na operacje i zabiegi planowe wcale się nie zmniejszą, bo Fundusz zbyt mało zapłaci za punkt kontraktowy, a właśnie punkty składają się na określone procedury medyczne.

Za jeden taki punkt Fundusz płaci teraz obydwu radomskim szpitalom 51 złotych. Kwota jest niezmienna od 2008 roku.

- Mówi się, że w 2012 roku Fundusz dorzuci szpitalom złotówkę, czyli dostalibyśmy 52 złotych za punkt kontraktowy. Złotówka w skali rocznej da nam 2 miliony więcej, ale to wciąż za mało - mówi Bożenna Pacholczak.

Za mało, bo rosną ceny i szpitale więcej płacą za media, lekarstwa, żywność. W tym roku wyższe są stawki podatku VAT.

Według rzeczniczki wojewódzkiego szpitala cena punktu powinna wynosić minimum 55-56 złotych.

Z informacji mazowieckiego oddziału NFZ w Radomiu wynika, że w przyszłym roku szpitale wykonają mniej więcej tyle samo usług, co w tym. Dla pacjentów oznacza to jedno: długi czas oczekiwania na planowe zabiegi, operacje i wizyty do specjalistów.

Już teraz w szpitalu przy Tochtermana na operację zaćmy trzeba czekać do lutego, albo i marca 2013 roku. Na Józefowie również wspomniano nam o 2- letnim okresie oczekiwania. Na wszczepienie endoprotezy stawu biodrowego na oddziale ortopedycznym miejskiego szpitala trzeba czekać do stycznia 2013 roku, dwa a nawet trzy lata zaś na Józefowie.

Problem jest w poradniach specjalistycznych. Do kardiologa (przyjmuje tylko jeden) w poradni szpitala miejskiego zapisują na koniec czerwca przyszłego roku. W poradni na Józefowie zaś na maj 2012 roku.

Znacznie gorzej jest z kardiologiem dla dzieci. W obydwu radomskich poradniach przyjmuje ich tylko dwóch.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie