Mowa o barierkach tuż przy przejściach od strony ulic Słowackiego i 25 Czerwca.
NIBY ZAKAZ, ALE…
Przebudowa parku rozpoczęła się już jakiś czas temu, jednak zakaz wstępu obowiązuje tam dopiero od niedawna.
Od strony ulicy Żeromskiego umieszczone są tylko znaku zakazu, nie ma tu natomiast żadnych barierek. Przechodnie nie zwracają więc uwagi na znaki i tłumnie uczęszczają aleją Jana Chrapka.
- Skoro nie ma żadnych taśm i ogrodzenia to chyba wolno tędy chodzić - mówią dziewczyny, które spotkaliśmy na placu przy alejce. Jakieś te znaki nieczytelne.
UTRUDNIENIA PRZY PRZEJŚCIACH
Inaczej przedstawia się sprawa od strony Słowackiego, 25 Czerwca i Sienkiewicza, gdzie ustawione są barierki z napisem "Przejścia nie ma". To stanowi duże utrudnienie dla pieszych.
- Człowiek przechodzi przez pasy i później nie może wejść do parku - żali się jeden z przechodniów. - Trzeba iść przy samej ulicy wąskim skrawkiem dookoła parku, żeby się dostać na przykład na przystanek koło Katedry. I to ma być bezpieczeństwo?
Jak dodaje mężczyzna robotnicy niekonsekwentnie oznakowali plac budowy.
- Oznakowanie i ogrodzenie tego placu budowy to żenada - tłumaczy mężczyzna. - Niby jest zakaz, ale nie wszędzie stoją barierki. Skoro postawili je ze względów bezpieczeństwa to mogli zupełnie ogrodzić park.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
