Paweł Domagała w rozmowie z "Echem Dnia": - Radom to moje miasto, wychowałem się na Żeromskiego
Paweł Domagała ma 38 lat. Jest aktorem, piosenkarzem, muzykiem i kabareciarzem. Wychowywał w Radomiu, gdzie ukończył klasę o profilu matematyczno-fizycznym w prestiżowym VI Liceum Ogólnokształcącym imienia Jana Kochanowskiego. "Narnia" jest czwartym albumem Pawła Domagały. Album poprzedziły dwa single: „Łe Łe” oraz „Dzieci u dziadków”. Wcześniejsze płyty artysty: „Opowiem Ci o mnie” i „1984” pokryły się platyną, natomiast album pt. „Wracaj” pokrył się złotem.
18 listopada to dzień premiery płyty "Narnia". Piosenka "Po co ten krzyk" jest raczej nostalgiczna, śpiewa Pan nawet o utracie nadziei. Czy cały album będzie utrzymany w takim tonie?
Paweł Domagała: Atmosfera płyty jest utrzymana raczej w nastroju nostalgicznym, choć nie wszystkie utwory takie będą. Na przykład "Dzieci u dziadków" to piosenka optymistyczna. Moje utwory zawsze są o tym, co aktualnie dzieje się w moim życiu. Jestem szczery z moimi odbiorcami, niczego nie udaję.
Koncert Pawła Domagały już 18 listopada w Radomiu. Zobacz więcej:
Dlaczego płyta jest zatytułowana "Narnia"?
"Opowieści z Narni" to moja ulubiona książka z dzieciństwa i była dla mnie inspiracją przy tworzeniu tej płyty.
Czy można spodziewać się jakichś niespodzianek na płycie?
Na płycie w jednym z utworów, pojawi się Kasia Sienkiewicz. Bardzo się cieszę, że zgodziła się z nami współpracować.
Tak zmieniał się Paweł Domagała na przestrzeni lat:
Trasę koncertową rozpoczyna Pan od Radomia. Dlaczego?
Radom to moje miasto. Moje i Łukasza Borowieckiego. Z nowym materiałem zawsze przyjeżdżamy "do siebie". Można powiedzieć, że gramy w bezpiecznych warunkach, będzie rodzina i dużo znajomych.
Często odwiedza Pan Radom? Ma jakieś ulubione miejsca?
Mam tu rodzinę, dlatego często ją odwiedzam. Wychowałem się na ulicy Żeromskiego, lubię spacerować po "Żeromie". Do tej pory zostało tam wielu moich znajomych.
Występował Pan na scenie radomskiego teatru, chodził do liceum Kochanowskiego. Jak Pan wspomina młodość?
Idealnie. To był na prawdę wspaniały czas. W teatrze wszystko zaczęło się od sztuki "Punkiet", wygrałem wtedy casting, jeździliśmy po wielu miastach. Jeśli chodzi o liceum, to również dobrze wspominam. Podobało mi się to, że mieli tam takie amerykańskie podejście. Wiedziałem, że będę zdawał do Akademii Teatralnej, dlatego nauczyciele innych przedmiotów podchodzili do mnie nieco łagodniej. To było super.
Tak Pawła Domagałę wspominają w teatrze i w "Kochanowskim":
Co z karierą aktorską? Kiedy będzie mogli Pana zobaczyć w produkcji telewizyjnej?
Rozpoczęliśmy produkcję do nowego serialu komediowego "Rafi" dla Polsatu. Razem z moją żoną Zuzą Grabowską, jesteśmy pomysłodawcami tego serialu i gramy w nim główne role. Minione miesiące były najbardziej intensywne, jeśli chodzi o moje życie zawodowe.
Jak Pan radził sobie w okresie pandemii?
Wiadomo, że wówczas musiała nastąpić nieoczekiwana przerwa. My jednak wydaliśmy płytę "Wracaj". Galerie były pozamykane, ale mieliśmy dość zaawansowany pre-order. Po pandemii od razu rozpoczęliśmy trasę koncertową, było około stu występów. Pandemia to również był czas, który poświęciłem rodzinie. Dużo czasu spędzaliśmy razem. I to akurat była dobra strona pandemii.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?