Mecz rozegrany zostanie w sobotę w hali MOSiR w Radomiu. Początek o godz. 17. Całkowity dochód ze spotkania klub przekaże na pomoc choremu na białaczce Jakubowi Pastuszce, siatkarzowi Czarnych Radom.
- Sytuacja jest wymarzona, żeby pokazać charakter - kwituje sprawę Dominik Kwapisiewicz, trener Jadaru. - Wyjdziemy i będziemy walczyć o punkty, chociaż w naszym zespole brakuje bardzo ważnego ogniwa.
Sytuacja kadrowa Jadaru jest zła. Łukasz Kruk od sześciu tygodni nie może wyleczyć znacznie bardziej niż początkowo sądzono kontuzji stopy, a Daniel Górski, w tym tygodniu, w czasie treningu skręcił nogę.
- Przyznam się, że nigdy, ani jako zawodnik, ani trener nie spotkałem się z taką sytuacją, aby drużyna została bez nominalnego rozgrywającego - mówi Kwapisiewicz. - Nie jest to łatwe, ale musimy zagrać, bowiem rywale nie zgodzili się na zmianę terminu. Rozmawiałem z ich trenerem, Rafałem Legieniem, z którym znam się od dawna. Trochę mi przykro, że klub z Będzina tak podszedł do sprawy.
Rozczarowania postawą przeciwnika nie kryje także Kruk, który zmuszony jest przerwać leczenie i zagrać w spotkaniu.
- Przeciwnik zachował się trochę nie w porządku - stwierdza rozgrywający Jadaru. - Ale z drugiej strony rozumie, że chce wykorzystać sytuację. Taki jest sport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?