Najmłodszy z kierowców rywalizujących w mistrzostwach Polski postanowił spróbować swoich sił w zagranicznym starcie. Wybór padł na Włochy i rozgrywany po raz dwudziesty ósmy Rally della Marca Trevigiana w okolicach Treviso. Przed startem Zawada testował Renault Clio R3, pod okiem jednego z czołowych, włoskich kierowców lat 80-tych XX wieku, Vittorio Caneva.
- Testy, które odbyliśmy przed rajdem zaliczamy do bardzo udanych - przyznał Zawada. - Pokazały nam, że dużo muszę jeszcze pracować nad techniką jazdy.
Pierwszy dzień rajdu Zawada i Gołda ukończyli na 7. miejscu w klasie R. Okazało się jednak, że nie będą mogli walczyć o wyższe lokaty w drugim dniu zmagań. Poważnej awarii uległ układ sterowania silnikiem, a zakup potrzebnych do uruchomienia silnika elementów okazał się niemożliwy i radomianie musieli wycofać się z rajdu.
- Szkoda, że musieliśmy przerwać rywalizację w rajdzie. Górzyste odcinki we Włoszech były wymagające i byłyby świetnym treningiem - podsumował Zawada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?