Przed wyjazdem do Kutna, w naszych zapowiedziach ostrzegaliśmy graczy Rosasportu Radom przed Radosławem Kubalą, skutecznym graczem AZS Kutno. Ten bez większego oporu zdobył 31 punktów.
AZS Kutno - Rosapsort Radom 79:70 (26:12, 16:21, 18:23, 19:14).
Rosasport: Wall 19 (2), Wróbel 11 (3), Kardaś 11 (3), Sosnowik 10, Nikiel 6, Baszak 6, Zalewski 5, Kapturski 0, Gutkowski 0, Podkowiński 2, Maj 0.
Przed ważnymi meczami play off o awans na zaplecze ekstraklasy, sytuacja Rosasportu mocno się komplikuje. Podopieczni trenera Piotra Ignatowicza doznali w tym sezonie czwartej porażki.
Szanse na to, że zajmą pierwsze lub drugie miejsce mocno zmalały. Jeśli zajmą trzecie lub czwarte miejsce wówczas większość barażowych pojedynków zagrają na wyjazdach z mocniejszymi zespołami i będą musieli tam wygrywać.
FATALNY POCZĄTEK
Przed wyjazdem do Kutna radomianie zdawali sobie sprawę, że gospodarze potrafią odbierać punkty nawet najlepszym, a w swoim szeregach mają skutecznego gracza, jakim jest Radosław Kubala. Zanim gracze "Rosy" wpadli w odpowiedni rytm, już przegrywali 13:0. Po dobrej drugiej i trzeciej kwarcie radomianie zdołali odrobić stratę i wynik meczu był sprawą otwartą.
Niestety, po raz kolejny w tym sezonie gracze "Rosy" zawalili ostatnia kwartę. W tej części gry zaliczyli sporo strat, słabiej bronili pod własnym koszem, a Kubala wespół z Adamem Rajkowskim świetną skutecznością odebrali radomianom zwycięstwo.
AZS Politechnika Radomska - Cracovia Kraków 80:53 (10:19, 26:12, 25:4, 19:18).
Politechnika: Piros 17 (3), Cetnar 16, Plutka 15, Wiklik 11, Sebrala 11 (1), Hernik 4, Wróbel 2, Boblewski 2, Wilk 2, Badeński 0, Książek 0.
Tak dobrze grających koszykarzy Politechniki, jak w trzeciej kwarcie tego meczu, już nikt dawno nie widział. Wynik 25:4 mówi sam za siebie. Radomianie grali wręcz koncertowo. Uszczelnili obronę, całkowicie nie pozwolili krakowianom na konstruowanie akcji, nie pozwalali im na znalezienie sobie dobrej pozycji rzutowej.
DŁUGA ROZGRZEWKA
Początek meczu nie wskazywał jednak, że "akademicy" odniosą tak przekonywujące zwycięstwo. W pierwszych minutach oddali tylko jeden, w dodatku niecelny rzut. Na tablicy zrobiło się 0:10. Radomianie najwyraźniej musieli się jeszcze rozgrzewać podczas pierwszej kwarty, bo już kolejne były doskonałe w ich wykonaniu. Dzięki tej wygranej "akademicy" powoli uciekają od strefy spadkowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
