Pielgrzymowali i fotografowali, czyli wystawa księży w "Łaźni" (zdjęcia)

O drodze świętego Jakuba mówił ksiądz Dariusz Skrok
(fot. Barbara Koś)

Ksiądz Paweł Stefański, pracownik archiwum radomskiej Kurii Diecezjalnej, wielki miłośnik teatru oraz ksiądz Ireneusz Lewandowski, z naszej diecezji, pracujący w austriackiej diecezji Graz, pielgrzymowali do grobu Świętego Jakuba w Santiago de Compostela w latach 2008-2010.

Jak przypomniał ksiądz Dariusz Skrok dyrektor Instytutu Teologicznego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Radomiu, istniejąca od ponad tysiąca lat Droga Świętego Jakuba jest jednym z najważniejszych chrześcijańskich szlaków pielgrzymkowych, obok szlaków do Rzymu i Jerozolimy.

Według legendy ciało świętego Jakuba, jednego z apostołów Chrystusa, przewieziono łodzią do północnej Hiszpanii, a następnie pochowano w miejscu, w którym dziś znajduje się miasto Santiago de Compostela.

Szlak pielgrzymkowy do katedry w Santiago de Compostela w Galicji w północno-zachodniej Hiszpanii oznaczony jest muszlą świętego Jakuba, która jest także symbolem pielgrzymów oraz żółtymi strzałkami.

Takie strzałki widnieją też pomiędzy prezentowanymi zdjęciami, aby oglądający wystawę szli w prawidłowym kierunku. Dlatego widzimy kolejno nie tylko znajdujące się po drodze kościoły i kaplice, ale także schroniska dla pielgrzymów prowadzone przez parafie, stowarzyszenia, schroniska młodzieżowe czy też przez osoby prywatne. Oglądamy też pielgrzymi szlak prowadzący wśród pustych pól i głazów.

Uzupełnieniem wystawy są plecaki obu pątników, na których pielgrzymujący umieszczają muszlę jakubową.

Obaj księża są osobami nader skromnymi, nie wysuwającymi na plan pierwszy swojej osoby. Dlatego na zachętę księdza Dariusza Skroka aby opowiedzieli coś o swojej wyprawie rzekli krótko - zapraszamy do zwiedzania…

Możemy posłużyć się tylko wprowadzeniem do wystawy, w którym napisali: Pielgrzymka to coś więcej niż sport, dużo więcej niż przygoda, dużo więcej niż wycieczka turystyczna, dużo więcej niż trasa poprzez imponujące zabytki kultury. Nie negując specyficznego znaczenia wymienionych powodów wyruszenia w drogę, trzeba podkreślić, że pielgrzymka ma duszę ludzką i chrześcijańską. Wystawa jest zapisem tej drogi.
.

Wraz z księżmi wędrujemy sami do Compostelli
(fot. Barbara Koś)

(fot. Barbara Koś)

(fot. Barbara Koś)

Ksiądz Sławomir Fundowicz z zainteresowaniem oglądał plecaki obu pątników, na których tak jak wszyscy pielgrzymi umieścili muszlę jakubową.

(fot. Barbara Koś)