Pierwszaki 2016/2017. Przedstawiamy najsympatyczniejszą klasę I B z podstawówki numer 1 w Grójcu

Klasa I B liczy 19 uczniów, 6 dziewczynek i 13 chłopców. Wychowawcą klasy jest Anna Jaszke.

- Jestem nauczycielem z powołania, pracuje z dziećmi od wielu lat. Nie wyobrażam sobie innego zawodu – mówi pani Anna.
O tym, że nauczycielka ma doskonały kontakt z dziećmi nie mieliśmy wątpliwości już po kilku minutach pobytu w szkole. Maluchy słuchały swojej „pani” a także wykonywały zlecone przez nią zadania bez większego grymasu.

- Kochani teraz wszyscy będziemy pozować do zdjęć. Zrobimy to z uśmiechem i to nie będzie dla nas trudne, bo jesteśmy przecież najsympatyczniejszą klasą pierwszą w całym regionie – tłumaczyła dzieciom wychowawczyni.

Maluchy stanęły w rzędzie a następnie założyły na głowy papierowe korony, w których zaprezentują się podczas Orszaku Trzech Króli, który w piątek przejdzie ulicami Grójca. Uśmiechnięta klasa zaśpiewała też piosenkę wyuczoną specjalnie na ślubowanie po czym opowiedziała o swojej szkole.

- Lubimy chodzić do szkoły, bo jest w niej fajnie. Można się bawić i uczyć – zdradziły nam dzieci.
Uczniowie klasy I B doskonale radzą sobie z nauką. Znają już większość literek i cyfr.

- Ostatnio poznaliśmy literkę „Ł” – zauważyły dzieci.

Za naukę zbierają oceny. Otrzymują nalepki „dobrze czytam” „dobrze piszę” a także…. medale.

- Każde dziecko po tygodniu nauki otrzymuje medal. Są one złote, srebrne i brązowe, w zależności od wyników w nauce, aktywności na lekcjach i zachowania – tłumaczy wychowawczyni klasy.

Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE

Milusińscy wyjawiają wiele talentów i mają różne zainteresowania. Dzięki nim biorą udział w konkursach szkolnych i doskonale się na nich prezentują.

Jedna z dziewczynek - Zosia Szlis ma talent plastyczny.

- Chodzę na zajęcia do Grójeckiego Ośrodka Kultury. Jestem zadowolona bo dużo się tam uczę – tłumaczy dziewczynka.
Zosia wzięła nawet udział w konkursie na angielską flagę.

– Wykonałam ją z cukierków, to były takie słodkie pastylki – tłumaczy pierwszoklasistka.

Talent wokalny wyjawia też Wiktoria Kasprzyk. Choć dziewczynki nie było w środę w szkole, to jej koledzy i koleżanki nie omieszkali wspomnieć o przyjaciółce.

W klasie I B nie brakuje chłopców, którzy interesują się sportem a dokładnie piłką nożną. O tej dyscyplinie bez końca mogą opowiadać Maciej Mrola, Oliwier Morawski, Kacper Krawczak, Mateusz Tymkowski, Kacper i Bartłomiej Nadolscy. Chłopcy chodzą na zajęcia „z piłki” i na boisku nie ma dla nich rzeczy niemożliwych.

- Uwielbiamy Roberta Lewandowskiego, napastnika w niemieckim klubie Bayern Monachium oraz w reprezentacji Polski, której jest kapitanem – mówią bliźniacy Kacper i Bartek. Chłopcy nie rozstają się z biografią piłkarza i wspominają, że chcieliby w przyszłości tak prezentować się na boisku jak ich idol.

Wiernym fanem „Lewego” jest też Kacper Krawczak. Chłopiec założył nawet koszulę Lewandowskiego z „9”.
Maciek, Oliwier i Mateusz zdradzili, że są fanami Cristino Ronaldo i Neymara da Silva.

- Ten pierwszy występuje na pozycji napastnika lub skrzydłowego w hiszpańskim klubie Real Madryt oraz w reprezentacji Portugalii, której jest kapitanem, a ten drugi to brazylijski piłkarz występujący na pozycji napastnika w hiszpańskim klubie FC Barcelona oraz w reprezentacji Brazylii – mówią bez zająknięcia.

Jaś Krajewski przyznał, że lubi układać klocki lego i w przyszłości chciałby zostać budowniczym.
- A ja lubię grać w różne gry – dorzucili Piotruś Zegarski i Dominik Jasiewicz.

Natalia Świerszcz, Kaja Urbaniak a także Zosia Szlis z powagą w głosie przyznały, że chciałyby w dorosłym życiu zająć się sztuką.

- Fanie byłoby malować obrazy i być znaną malarką – wspomniały dziewczynki.

Daria Opałka i Weronika Drabikowska lubią oglądać bajki, bawić się i uczyć. W szkole czują się tak dobrze jak w domu.
Karol Pietrzak, Jaś Krzeczyński, Damian Błażejewski i Dominik Dasiewicz opowiedzieli, że lekcje są fajne, ale najwięcej dzieje się na przerwach.

- Możemy wtedy się pobawić, gramy w gry planszowe. Uwielbiamy „pchełki” „chińczyka” a także wiele innych – zauważyli chłopcy.

Wszystkich zaskoczył Gracjan Krześniak. Chłopiec przyznał, że lubi gotować i będzie kucharzem. Jego ulubionym przysmakiem są naleśniki z syropem klonowym i sam potrafi je przyrządzić.

Podczas krótkiej wizyty u najsympatyczniejszych pierwszaków w regionie okazało się, że dzieci są ze sobą zżyte.
- Staramy się ze sobą rozmawiać i okazujemy sobie wzajemny szacunek. Każdy dzień rozpoczynamy z kalendarzem uczuć – uśmiecha się wychowawczyni i tłumaczy, że to oznacza, że każdy mówi każdemu coś miłego.

To, że klasa wygrała w konkursie, to głównie zasługa rodziców pierwszoklasistów.

- O całej akcji dowiedziałam się z Facebooka. Padł pomysł, że wysyłamy do „Echa Dnia” zdjęcie grupowe z ślubowania naszych dzieci. Tak też się stało. Później było już wielkie poruszenie i głosowanie – opowiada Paulina Nadolska, wiceprzewodnicząca Trójki Klasowej Rodziców.

Pani Paulina śmieje się, że to była szybka akcja, ale jeszcze szybsza reakcja.
- Nie ma rzeczy niemożliwych, trzeba chcieć – mówi wiceprzewodnicząca trójki klasowej, mama bliźniaków Kacpra i Bartka.
Rodzice dobrze się spisali i I B udało się zwyciężyć.

- Była radość i dla nas i dla dzieci. W nagrodę nasze pociechy pojadą do Bałtowa –tłumaczy w imieniu wszystkich rodziców Paulina Nadolska.

I B w grójeckiej podstawówce to zgrana klasa.

- Dzieci są naprawdę wyjątkowe, a rodzice bardzo zaangażowani we wszystko co dzieje się w szkole. Mogę liczyć na ich wsparcie, a to bardzo ważne – podkreśliła wychowawczyni klasy.

Teraz dzieci przygotowują się na akademię z okazji Dnia Babci i Dziadka. Na szczególne spotkanie zaproszą swoje ukochane babcie i dziadziusiów. Przed nimi bal noworoczny a później upragnione ferie.

- Staramy się by pierwszoklasiści poznali Grójec, swoją małą ojczyznę, miały kontakt z sztuką i kulturą. Chodzimy na przedstawienia do Grójeckiego Ośrodka Kultury. W grudniu byliśmy też w „Wielkiej Fabryce Elfów” w Warszawie. Na dzieci czekały zajęcia ruchowe, zagadki logiczne, zadania edukacyjne. Wszystkim się one podobały – mówi Anna Jaszke, wychowawczyni IB.