Informacje otrzymaliśmy od czytelniczki. W niedzielę była ona świadkiem, jak nad zalewem na Borkach wypoczywała kompletnie pijana kobieta. - Razem z nią były dwie, małe dziewczynki. Ludzie się bulwersowali i chyba ktoś wezwał policję, która przyjechała z interwencją - mówiła nasz rozmówczyni.
Informacje potwierdziła we wtorek Justyna Leszczyńska z radomskiej policji. - Sygnał otrzymaliśmy od ratownika. 38-letnia kobieta rzeczywiście była pijana, miała około 2 promili alkoholu w organizmie. Razem z nią przebywały dwie jej 5-letnie córki-bliźniaczki.
Kobieta została zabrana do szpitala, dzieci policja przekazała pod opiekę ich babci. - Dalszy ciąg sprawa znajdzie w sądzie rodzinnym i nieletnich - dodała Justyna Leszczyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?