Wszystko zaczęło się w piątek około godziny 19 w Ciepielowie.
Policjanci z miejscowego posterunku podczas patrolu zauważyli dziwnie zachowująca się nastolatkę. Dziewczyna zataczała się i krzyczała, więc nie mogli zostawić jej samej na ulicy.
Zabrali ją do radiowozu i przewieźli na posterunek, żeby zbadać, jak bardzo jest wstawiona. Później zamierzali oddać ją pod opiekę rodziców.
Badanie wykazało, że 17 - latka ma w organizmie 2 promile alkoholu.
Zanim zdążyli zadzwonić do matki pijanej nastolatki, na posterunek przyszło dwóch jej kolegów.
Mężczyźni chcieli zabrać dziewczynę ze sobą. Zaczęła się awantura. 23 - latek i 24 - latek swoje racje wykładali dość gwałtownie i nie przebierając w słowach. Jeden z nich w pewnym momencie połamał stolik stojący obok dyżurki.
Po krótkiej szarpaninie obaj zostali obezwładnieni. Jak nie trudno się domyślić też byli pijani. Jeden wydmuchał 2, a drugi 2,4 promila.
Trzeźwieją w policyjnym areszcie. Po południu mają usłyszeć zarzuty znieważenia funkcjonariusza na służbie i uszkodzenia mienia.
17 -latka jeszcze w piątek wieczorem została oddana pod opiekę matki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
