Prawie dwa i pół promila alkoholu we krwi miał mieszkaniec Przysuchy, który w środę wjechał w betonowe ogrodzenie.
Wypadek zdarzył się około godziny 14.45 na ulicy Świętokrzyskiej w Przysusze. 48-letni mężczyzna kierował peugetoem 307, stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zarzuciło i auto wpadło na ceglano-betonowe ogrodzenie. Peugeot ściął jeszcze betonowy słupek. Gdy policjanci przyjechali na miejsce okazało się, że kierowca jest kompletnie pijany. Stanie teraz przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!