Kierowca ciężarowej tatry został zatrzymany przez "drogówkę" w miejscowości Owadów pod Radomiem.
Kiedy po zatrzymaniu policjanci stwierdzili, że mężczyzna jest w stanie nietrzeźwym, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie, zaczął składać policjantom wielokrotne obietnice zadośćuczynienia. Usiłował wręczyć odpowiednią kwotę pieniędzy za to, że policjanci nie zatrzymają mu prawa jazdy.
Policjanci okazali się niewrażliwi na składane obietnice, zatrzymali prawo jazdy, a samego kierowcę osadzili w policyjnej izbie zatrzymań. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
To nie jedyny efekt pracy radomskich policjantów. Na ulicy 1905r w Radomiu zatrzymali do kontroli volkswagena, którym kierował 42-latek. Okazało się, iż mężczyzna znajduje się w stanie nietrzeźwości. Miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia, w Nowej Woli Gołębiowskiej, zatrzymany został 59-letni kierujący rowerem, u którego zwartość alkoholu w organizmie wynosił ponad dwa promile. Obydwaj mężczyźni kierowali pojazdami nie mając do tego uprawnień, gdyż zostali ich pozbawieni przez sąd, za popełnienie takiego samego przestępstwa. Była to więc drogowa recydywa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?