30-letni mieszkaniec Szydłowca, który w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu i kierował samochodem, o mały włos, a doprowadziłby do zderzenia z daewoo lanosem.
- Nie doszło do tragedii tylko dzięki prawidłowej reakcji kierującej lanosem - mówi Dariusz Gawęda, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Okazuje się, że nie był to pierwszy wybryk 30-latka.
W ostatnią niedzielę mężczyzna wpadł w ręce policjantów z "drogówki". Okazało się, że kierował oplem vectrą, mając w organizmie 0,8 promila alkoholu. Zostały mu zatrzymane uprawnienia do kierowania. Teraz kierowcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?