Piłka nożna. Derby powiatu szydłowieckiego w Klasie A. KS Jastrząb - Gryfia Mirów 1:1 ZDJĘCIA

Łukasz Kościelniak

Łukasz Kościelniak

3 sierpnia 2020, 8:04

Po kilku latach przerwy, znów rozegrano derby powiatu szydłowieckiego w Campeon.pl Klasie A. Beniaminek, Klub Sportowy Jastrząb zremisował z Gryfią Mirów 1:1 (0:1). Pierwsza połowa była wyrównana, choć z każdą minutą przewagę przejmowali goście. To przełożyło się na zdobycz bramkową - w 35. minucie do siatki trafił Damian Grzmil. W drugiej odsłonie gospodarze wyglądali zdecydowanie lepiej i nieustannie napierali na bramkę Gryfii. W 70. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Adrian Tomczyk - jego uderzenie odbił Bartłomiej Bilski. Beniaminek zdołał jednak wyrównać w 84. minucie - gola na wagę punktu zdobył Mateusz Figarski. - Z przebiegu meczu byliśmy zespołem lepszym. Przeważaliśmy, mieliśmy więcej sytuacji bramkowych. Szkoda tego rzutu karnego, bo Adrian Tomczyk na treningach się nie myli, tutaj chyba przerosła go trochę stawka spotkania - powiedział Krzysztof Szyszka, trener Klubu Sportowego Jastrząb. - Nie tak chcieliśmy zacząć ten sezon. Przykro mi, nie mam wytłumaczenia dla swoich piłkarzy. Był to mecz derbowy, który rządzi się swoimi prawami. Bramkarz uratował nam dzisiaj punkt. Pokazał, że nie bez powodu był testowany w Broni Radom czy Legionovii Legionowo - powiedział Marcin Sasal, grający szkoleniowiec Gryfii Mirów. KS Jastrząb - Gryfia Mirów 1:1 (0:1)Mateusz Figarski 84 - Damian Grzmil 35. Jastrząb (skład wyjściowy): Kaluga - B. Figarski, Tomczyk, Warso, Rojek, Gawor, D. Bilski, J. Bilski, Droś, Jurczak, Wątły. Gryfia (skład wyjściowy): B. Bilski - Dominik Minda, Wojciechowski, Maciej Sasal, Kiełbasa, Rafalski, Dujka, Damian Minda, Domagała, Kosela, Grzmil. — Po kilku latach przerwy, znów rozegrano derby powiatu szydłowieckiego w Campeon.pl Klasie A. Beniaminek, Klub Sportowy Jastrząb zremisował z Gryfią Mirów 1:1 (0:1). Pierwsza połowa była wyrównana, choć z każdą minutą przewagę przejmowali goście. To przełożyło się na zdobycz bramkową - w 35. minucie do siatki trafił Damian Grzmil. W drugiej odsłonie gospodarze wyglądali zdecydowanie lepiej i nieustannie napierali na bramkę Gryfii. W 70. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Adrian Tomczyk - jego uderzenie odbił Bartłomiej Bilski. Beniaminek zdołał jednak wyrównać w 84. minucie - gola na wagę punktu zdobył Mateusz Figarski. - Z przebiegu meczu byliśmy zespołem lepszym. Przeważaliśmy, mieliśmy więcej sytuacji bramkowych. Szkoda tego rzutu karnego, bo Adrian Tomczyk na treningach się nie myli, tutaj chyba przerosła go trochę stawka spotkania - powiedział Krzysztof Szyszka, trener Klubu Sportowego Jastrząb. - Nie tak chcieliśmy zacząć ten sezon. Przykro mi, nie mam wytłumaczenia dla swoich piłkarzy. Był to mecz derbowy, który rządzi się swoimi prawami. Bramkarz uratował nam dzisiaj punkt. Pokazał, że nie bez powodu był testowany w Broni Radom czy Legionovii Legionowo - powiedział Marcin Sasal, grający szkoleniowiec Gryfii Mirów. KS Jastrząb - Gryfia Mirów 1:1 (0:1)Mateusz Figarski 84 - Damian Grzmil 35. Jastrząb (skład wyjściowy): Kaluga - B. Figarski, Tomczyk, Warso, Rojek, Gawor, D. Bilski, J. Bilski, Droś, Jurczak, Wątły. Gryfia (skład wyjściowy): B. Bilski - Dominik Minda, Wojciechowski, Maciej Sasal, Kiełbasa, Rafalski, Dujka, Damian Minda, Domagała, Kosela, Grzmil. Łukasz Kościelniak

Zobacz galerię (90 zdjęć)

Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

X

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Wróć na echodnia.eu