Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarki HydroTrucku Sportowej Czwórki Radom przerwały serię pięciu meczów bez zwycięstwa. Wygrana z SWD z dedykacją

Maciej Kwiatkowski
Maciej Kwiatkowski
Orlen 1. Liga. Zawodniczki HydroTrucku Sportowej Czwórki Radom pokonały SWD Wodzisław Śląski.
Orlen 1. Liga. Zawodniczki HydroTrucku Sportowej Czwórki Radom pokonały SWD Wodzisław Śląski. Maciej Kwiatkowski
Zawodniczki HydroTrucku Sportowej Czwórki Radom, kolejnych punktów do tabeli Orlen 1. Ligi szukały w meczu z SWD Wodzisław Śląski. Radomianki po niezwykle dramatycznym pojedynku, pokonały outsiderki rozgrywek.

Piłkarki HydroTrucku pokonały SWD Wodzisław Śląski

HydroTruck Sportowa Czwórka Radom – SWD Wodzisław Śląski 4:2 (1:2)
Bramki: Tkaczyk 2, Pohribniak, Żabicka – sambobójcza, Rajchel.

Radomianki do meczu z outsiderem i jedyną drużyną, która w rozgrywkach Orlen 1. Ligi nie zdobyła choćby punktu podchodziły w roli faworytek. Nadarzała się więc okazja, ku temu żeby przerwać serię pięciu kolejnych meczów bez zwycięstwa.

Rywalki, które w ogóle miały nie przystąpić do rozgrywek, borykając się z problemami organizacyjno – kadrowymi na obiekcie MOSiR-u w Radomiu pojawiły się w zaledwie 13-osobowym składzie! Mimo to piłkarki z Wodzisławia Śląskiego cieszyły się z pierwszego gola. Tego w 18 minucie uzyskała jednak radomianka Oliwia Bida. Dwudziestolatka nie zauważyła, że z bramki na przedpole wybiegła jej koleżanka klubowa, bramkarka Oliwia Petylicka i podając futbolówkę do niej, przelobowała golkiperkę! To nie był koniec dramatów Bidy. Ta tak, niefortunnie uderzyła piłkę, że doznała niezwykle poważnej kontuzji. Z grymasem bólu zawodniczka HydroTrucku opuściła murawę, a jeszcze pod koniec pierwszej części gry, z podejrzeniem zerwania więzadeł krzyżowych, została odwieziona do szpitala. W 34 minucie naciskające i walczące o zmianę rezultatu radomianki, w końcu dopięły swego bo na listę strzelczyń wpisała się Maryna Pohribniak. To nie był koniec emocji w pierwszej części gry. Otóż w 40 minucie zawodniczki SWD z bocznej strefy boiska wykonywały rzut wolny. Pierwszy celny strzał na bramkę radomianek przyniósł im niespodziewanego gola, bo Nikola Rajchel przelobowała Petylicką, trafiając pod poprzeczkę.

Zanosiło się więc na dużą niespodziankę. Piętnaście minut przerwy trener Wojciech Pawłowski wykorzystał jednak, jak należy. Od samego początku gry, to jego podopieczne przejęły inicjatywę, a rywalki z minuty na minutę słabły pod względem fizycznym.

Skrzętnie skorzystały z tego miejscowe. Najpierw do wyrównania doprowadziła Klaudia Żabicka. To nie był koniec goli w tym meczu, bowiem na listę strzelców wpisywała się jeszcze i to dwukrotnie Wioletta Tkaczyk. Ostatecznie radomianki wygrały 4:2, dedykując triumf kontuzjowanej Bidzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie