Trzy mecze, dziewięć zdobytych punktów, siedem strzelonych goli, żadnego straconego - to bilans Radomiaka 1910 SA w rundzie wiosennej.
Podopieczni trenera Zbigniewa Wachowicza w tych spotkaniach pokazali dobry, skuteczny i dojrzały futbol. Drużyna wie co ma grać na boisku, realizuje założenia taktyczne i wygrywa mecze. Transfery jakie dokonał radomski klub w przerwie zimowej okazały się bardzo trafione. Cała czwórka futbolistów, bramkarz Jakub Studziński, obrońcy Łukasz Szary, Andrzej Bednarz i pomocnik Sebastian Kocon grają w podstawowym składzie i nie zawodzą.
Piłkarze tryskają humorami i już są myślami przy kolejnym ligowym meczu z Szydłowianką w Szydłowcu. Spotkanie rozegrane zostanie w Wielki Piątek o godz. 15.
Regionalne derby zapowiadają się bardzo ciekawie. Radomiak zagra w najmocniejszym składzie. Szydłowianka bez dwóch graczy, Maksyma Kobylarczyka i Karola Gołębiowskiego. Obaj pauzują za żółte kartki. Wszystko wskazuje na to, że w wyjściowym składzie Szydłowianki wybiegną dwaj byli gracze Radomiaka, bramkarz Adrian Jurczak i pomocnik Maksymilian Kiraga. - Nie wiem czy zagram, to zależy od trenera Arkadiusza Skoniecznego - mówi Jurczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?