Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Broni Radom zadowoleni udali się na zimowe urlopy. Oceniamy wszystkich zawodników [PODSUMOWANIE]

Redakcja Polska Press
Redakcja Polska Press
To była najlepsza runda piłkarzy Broni Radom w trzeciej lidze od pięciu lat. Zespół ma 16 punktów przewagi nad strefą spadkową, jest liderem klasyfikacji Pro Junior System i zima w klubie powinna być spokojna...i przede wszystkim bez nerwowych ruchów.

Ostatnie cztery sezony Broni Radom w trzeciej lidze to niemal rozpaczliwa, coroczna walka o utrzymanie. W ostatnich dwóch sezonach nawet do ostatniej kolejki nie wiadomo było czy zespół się utrzyma. Ta runda pod tym względem była dużo lepsza.

Niemal trzy tygodnie przed rozpoczęciem sezonu zmieniono trenera. Było to dość zaskakujące, że zarząd postanowił zwolnić Dominika Bednarczyka, a jego miejsce zajął Mateusz Dudek. Nowy szkoleniowiec nie miał czasu na budowę drużyny, na przeprowadzenie transferów i nie od razu potrafił zbudować zespół. Broń nie zachwycała na początku. Co prawda zremisowała z rezerwami Jagiellonii w Białymstoku, gdy rywal wyszedł 10 zawodnikami z ekstraklasy. Potem jednak Bron doznała wstydliwych porażek na wyjazdach z Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:4, czy z Mławianką 0:3. Trener Dudek cierpliwie powtarzał, że ten zespół potrzebuje zgrania, że będzie grać lepiej, że trzeba czasu.

PODSUMOWUJEMY WSZYSTKICH ZAWODNIKÓW (kliknij poniżej)

Z czasem potwierdziło się to, co mówi szkoleniowiec. Od 14 października Broń przez kolejnych sześć spotkań nie dała się pokonać, co więcej odniosła pięć zwycięstw i zremisowała jedynie w Sulejówku tracąc pechowo gola w 90 minucie. W efekcie radomianie na koniec listopada mogli śmielej spoglądać w górę tabeli, bo bliżej im do czołówki niż od strefy spadkowej.

- Mocno stąpamy po ziemi i nie będziemy niepotrzebnie rozbudzać apetytów. Naszym celem nadrzędnym jest utrzymanie i triumf w klasyfikacji Pro Junior. Chcemy w każdym meczu grać jak najlepiej. Na wiosnę zaczniemy rywalizację z mocnymi ekipami jak GKS Bełchatów, czy Legia II i zobaczymy jak blisko tej czołówki będziemy - zaznacza trener Mateusz Dudek.

Zimą nie będzie rewolucji w zespole. Raczej nikt z drużyny nie odejdzie. DO treningów po kontuzji powinien wrócić już Jakub Szarpak, na którego bardzo liczono, ale zerwał więzadła. Wiosną jeśli będzie zdrowy, może być wzmocnieniem zespołu. Mateusz Dudek chciałby wzmocnić zespół 1-2 doświadczonymi zawodnikami.

- Mamy bardzo młodą drużynę i chciałbym dać jej wiosną trochę więcej doświadczenia - dodaje szkoleniowiec.

Broń jest już na zimowych urlopach. Przygotowania zacznie w styczniu, a pierwszy mecz towarzyski zagra z Oskarem Przysucha.

Ostatnie cztery sezony Broni Radom w trzeciej lidze to niemal rozpaczliwa, coroczna walka o utrzymanie. W ostatnich dwóch sezonach nawet do ostatniej kolejki nie wiadomo było czy zespół się utrzyma. Ta runda pod tym względem była dużo lepsza.

Niemal trzy tygodnie przed rozpoczęciem sezonu zmieniono trenera. Było to dość zaskakujące, że zarząd postanowił zwolnić Dominika Bednarczyka, a jego miejsce zajął Mateusz Dudek. Nowy szkoleniowiec nie miał czasu na budowę drużyny, na przeprowadzenie transferów i nie od razu potrafił zbudować zespół. Broń nie zachwycała na początku. Co prawda zremisowałą z rezerwami Jagiellonii w Białymstoku, gdy rywal wyszedł 10 zawodnikami z ekstraklasy. Potem jednak Bron doznała wstydliwych porażek na wyjazdach z Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:4, czy z Mławianką 0:3. Trener Dudek cierpliwie powtarzał, że ten zespół potrzebuje zgrania, że będzie grać lepiej, że trzeba czasu.

Z czasem potwierdziło się to, co mówi szkoleniowiec. Od 14 października Broń przez kolejnych sześć spotkań nie dała się pokonać, co więcej odniosła pięć zwycięstw i zremisowała jedynie w Sulejówku tracąc pechowo gola w 90 minucie. W efekcie radomianie na koniec listopada mogli śmielej spoglądać w górę tabeli, bo bliżej im do czołówki niż od strefy spadkowej.

- Mocno stąpamy po ziemi i nie będziemy niepotrzebnie rozbudzać apetytów. Naszym celem nadrzędnym jest utrzymanie i triumf w klasyfikacji Pro Junior. Chcemy w każdym meczu grać jak najlepiej. Na wiosnę zaczniemy rywalizację z mocnymi ekipami jak GKS Bełchaów, czy Legia II i zobaczymy jak blisko tej czołówki będziemy - zaznacza trener Mateusz Dudek.

Zimą nie będzie rewolucji w zespole. Raczej nikt z drużyny nie odejdzie. DO treningów po kontuzji powinien wrócić już Jakub Szarpak, na którego bardzo liczono, ale zerwał więzadła. Mateusz Dudek chciałby wzmocnić zespół 1-2 doświadczonymi zawodnikami.

- Mamy bardzo młodą drużynę i chciałbym dać jej wiosną trochę więcej doświadczenia - dodaje szkoleniowiec.

Broń jest już na zimowych urlopach. Przygotowania zacznie w styczniu, a pierwszy mecz towarzyski zagra z Oskarem Przysucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie