W czwartek, 25 lipca, tylko u nas - obrazek świętego Krzysztofa
W czwartek, 25 lipca, tylko u nas - obrazek świętego Krzysztofa
Tradycyjnie już z okazji święta patrona kierowców przygotowaliśmy dla naszych czytelników wizerunek świętego Krzysztofa. Tym razem będzie to wyjątkowy obrazek z 10. Przykazań dla kierowców. "Jesteś kierowcą na drodze i nie jesteś na niej sam. Ponad wszystkim jest Pan Bóg Twój" - między innymi te słowa znajdują się na obrazku, który dołączymy do gazety. Cena "Echa Dnia" z obrazkiem będzie wynosić 2,10 złotych.
Znani sportowcy z naszego regionu również przyznali, że w samochodzie mają wizerunek patrona kierowców i przed podróżą proszą go o bezpieczne dotarcie do celu.
Święty Krzysztof jest między innymi patronem kierowców i podróżujących. W kościele katolickim jego wspomnienie obchodzimy 25 lipca. W tym dniu lub w niedzielę najbliższą wspomnieniu tego świętego, w kościołach zazwyczaj święci się wszelkiego rodzaju pojazdy, prosząc świętego Krzysztofa o wstawiennictwo i opiekę.
MODLITWA PRZED PODRÓŻĄ
"Echo Dnia" po raz kolejny przygotowało z tej okazji wizerunek świętego Krzysztofa, tym razem będzie to obrazek z 10. Przykazań dla kierowców. Warto go mieć w swoim aucie i przed wyruszeniem w trasę zwrócić się do patrona o bezpieczną podróż. Tak robi między innymi Krzysztof Kiercz, piłkarz Korony Kielce. W samochodzie ma modlitwę do świętego Krzysztofa. Odmawia ją, gdy wyrusza w trasę. Zawsze pamięta też o tym, żeby 25 lipca, gdy obchodzi się wspomnienie tego patrona, poświęcić samochód. - Wierzę, że święty Krzysztof czuwa nade mną w czasie podróży - mówił z przekonaniem obrońca Korony, który obecnie przechodzi rehabilitację po kontuzji.
DLA WIERZĄCYCH TO WAŻNE
Podobnie robi jego klubowy kolega Piotr Malarczyk, który jest wyróżniającym się piłkarzem w ekipie Leszka Ojrzyńskiego i jednym z bardziej perspektywicznych zawodników. - Jak kupiłem samochód, to był już w nim patron kierowców. Gdyby go nie było, to na pewno postarałbym się o to, by go nabyć. Dla ludzi wierzących takie rzeczy są ważne. To powoduje wewnętrzny spokój. Wiadomo, że nikt nie ma pewności, że nic się nie stanie na drodze. Trzeba jeździć ostrożnie, rozważnie, mieć chłodną głowę, nie dawać ponosić się emocjom. Prowadzenie samochodu to duża odpowiedzialność za siebie i za innych. Ale dzięki świętemu Krzysztofowi człowiek ma wewnętrzny spokój i przekonanie, że ktoś nad nami czuwa - powiedział Piotr Malarczyk, obrońca Korony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?