MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni AZS Politechnika Radom bronią się przed spadkiem

/W.Ł./
Przed trenerem Karolem Drabikiem trudne zadanie do wykonania. Utrzymanie drużyny w pierwszej lidze.
Przed trenerem Karolem Drabikiem trudne zadanie do wykonania. Utrzymanie drużyny w pierwszej lidze. Łukasz Wójcik
Porażka z Olimpią Piekary Śląskie, mocno skomplikowała sytuację w ligowej tabeli piłkarzy ręcznych AZS Politechniki Radom. A przed drużyną zaczynają się dopiero trudne mecze.

Do zakończenia sezonu zostało do rozegrania siedem spotkań, z czego cztery radomianie zagrają na wyjazdach, tylko trzy we własnej hali. Z pierwszej ligi bezpośrednio spadają dwie drużyny, trzecia od końca gra baraż z jednym z zespołów z drugiej ligi.

PRZERWA NA TRENINGI

Kolejne mecz podopieczni trenera Karola Drabika rozegrają dopiero za dwa tygodnie (20 lutego) w Białej Podlaskiej z tamtejszym AZS AWF. "Akademicy" z Białej podobnie jak radomianie są zagrożeni spadkiem i mecz dla obydwu drużyn jest niezwykle ważny. W pierwszej rundzie, nasz zespół we własnej hali wysoko wygrał 32:15. Trudno wskazać faworyta w tym pojedynku. Jedno jest pewne, kto przegra, będzie znacznie bliżej drugiej ligi. Radomski szkoleniowiec, w tej przerwie nie planuje żadnych meczów sparingowych. Czas chce wykorzystać na solidny trening.
Kolejne dwa mecze, Politechnika rozegra z wiceliderem Siódemką Miedź Legnica w Radomiu i liderem Stalą w Mielcu. O punkty będzie bardzo trudno. Chociaż w pierwszej rundzie AZS sprawił dużą niespodziankę i wygrał w Legnicy 31:29.

TRUDNE WYJAZDY

Po meczach z faworytami do awansu, AZS czeka kolejny arcyważny mecz z zagrożoną spadkiem Wisłą Sandomierz w Radomiu. To spotkania muszą radomianie rozstrzygnąć na własną korzyść z perspektywie dwóch wyjazdów do drużyn, które walczą o ligowy byt. Najpierw do ChKS Łódź, później do Gwardii Opole. Ligowy sezon 2009/ 2010 radomianie zakończą meczem z niezagrożonym spadkiem, ani awansem KS SPR Końskie, 1 maja.
Końcówka drugiej rundy dla radomskich szczypiornistów zapowiada się ciekawie, na pewno dość nerwowo i oby wszystko zakończyło się pozostaniem w pierwszej lidze. Sytuacja kadrowa jest dobra. Nikt nie narzeka na poważniejsze urazy. Wszyscy zawodnicy są gotowi do gry. Niestety jest jednak różnie z formą piłkarzy ręcznych.

Więcej czytaj we wtorkowym "Echu Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie