Piłkarze rozpoczynają cykl meczów kontrolnych

Po serii ciężkich treningów niektóre piłkarskie drużyny z regionu radomskiego rozpoczynają cykl meczów kontrolnych. W środę na boisku ze sztuczną nawierzchnią rozegrane zostaną dwa bardzo ciekawe pojedynki.

O godz. 12.45 na boisko wybiegną "jedenastki" trzecioligowego Mazowsza Grójec i czwartoligowego Wulkana Zakrzew. W obu zespołach nie zabraknie testowanych graczy. Szkoleniowcy obu drużyn podkreślają, że na tym etapie przygotowań do rundy wiosennej wynik jest sprawą drugorzędną. Jest to czas na przyglądanie się nowym piłkarzom.

Konrad Główka, trener Mazowsza, zrezygnował z testowanych ostatnio Michała Wadafa (Pogoń Siedlce) i Łukasza Jagodzińskiego (Kasztelan Sierpc). - Wciąż rozglądam się za nowymi graczami, dzwonię do zawodników i może uda mi się na środę ściągnąć na testy kolejnych piłkarzy - mówi trener Główka.

RYSIEWSKI WYZDROWIAŁ

Uśmiech zagościł na twarzy Jarosława Czupryna, trenera Wulkana Zakrzew. Przypomnijmy, że w sobotę jego drużyna przegrała 1:4 z A-klasowym Gryfem Policzna. Ze względu na choroby zakrzewska drużyna wystąpiła w tym meczu w mocno odmłodzonym składzie.

W środę Wulkan przeciw Mazowszu zagra w znacznie silniejszym zestawieniu. - Po chorobach wracają Radosław Senator i Dariusz Rysiewski. Ze względu na pilne sprawy rodzinne nie zagra Tomasz Ziółek - mówi Czupryn.

NIE WYGRAŁ Z PODOLIŃSKIM

O godzinie 17.30 rozegrany zostanie sparing trzecioligowej Broni Radom z Nidą Pińczów, która na półmetku rozgrywek zajmuje 16 miejsce w grupie wschodniej drugiej ligi. Od niedawna trenerem pińczowskiej ekipy jest świetnie znany w Broni trener Robert Podoliński. Ten szkoleniowiec bywał na Narutowicza 9 w ostatnich latach z trzema drużynami: Victorią Głosków, Koroną Góra Kalwaria oraz Mazurem Karczew i ani raz nie przegrał.

Trener Broni Artur Kupiec przyznaje, że chciałby w końcu pokonać Podolińskiego, ale dodaje, że wynik tej potyczki będzie sprawą drugorzędną.

ZAGRAJĄ WSZYSCY

- Jesteśmy po ciężkim obozie w Brennej i podzielę piłkarzy na dwie drużyny, aby wszyscy mogli zagrać przeciwko Nidzie. Przez pierwsze dwa mecze kontrolne chcę przyjrzeć się niektórym zawodnikom. Chciałbym, aby w barwach mojego zespołu zagrał Patryk Wajszczuk z Szydłowianki, ale jak dotąd nie możemy dojść do porozumienia z szydłowieckim klubem - mówi trener Broni.

W radomskim zespole nie zagra dziś Arkadiusz Chudziński, który jeszcze narzeka na ból w stawie skokowym. Przeziębiony jest Emil Jędrzejewski i jego również może zabraknąć w tym sparingu.