W poniedziałek do Prokuratury Rejonowej w Zwoleniu wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Romualda Zawodnika, burmistrza Pionek polegającego na stosowaniu mobbingu w miejscu pracy. Zawiadomienie złożyła pracownica urzędu. Czyn ten zagrożony jest karą grzywny, karą ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
O sprawie rzekomego mobbingu w pionkowskim magistracie zrobiło się głośno podczas listopadowej sesji Rady Miasta. Podczas posiedzenia radny Wojciech Maślanek pytał burmistrza: - Czy w rozmowie z podległym pracownikiem wyraźnie zdenerwowany, czy poniesiony emocjami używał Pan słów: cholera, czy do cholery, czy do jasnej cholery?
Radny Maślanek zadał jeszcze 3 inne pytania, na które w tym dniu radny nie otrzymał odpowiedzi.
Z ponownym zapytaniem w tej sprawie radny Maślanek zwrócił się do burmistrza Zawodnika podczas spotkania z mieszkańcami jakie odbyło się w miniony czwartek, 14 grudnia w MOK. W odpowiedzi burmistrz poinformował, że jeśli pracownica nie przeprosi sprawa może znaleźć swój finał w sądzie.
- Zarzuciła mi na piśmie mobbing. Jeżeli nie wycofa się i nie przeprosi, to rzeczywiście poprosimy żeby sąd się tym zajął – odpowiedział radnemu burmistrz Romuald Zawodnik.
MĘŻCZYŹNI NOSZĄCY TO IMIĘ SĄ NAJWIERNIEJSI [zobacz listę]
Zobacz także: Unijna dotacja dla Pionek. Tereny nad Stawem Górnym mają być zagospodarowane. Powstanie też wodny plac zabaw
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?