Po przyjeździe na miejsce trzech wozów okazało się, że ogień można było ugasić...wiaderkiem z wodą. Zadymienie zostało spowodowane tym, że ktoś w klatce tuż przy wejściu podpalił najprawdopodobniej saletrę lub inną podobną substancję.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że do zdarzenia doszło w bloku i klatce, w której mieszka burmistrz Romuald Zawodnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?