Piotr Filipowicz: Będę dawał z siebie wszystko i postaram się wykorzystać szansę w PlusLidze

Nadchodzący sezon to będzie dla ciebie duża szansa. Twoja dobra gra w Młodej Lidze została dostrzeżona przez sztab szkoleniowy pierwszej drużyny.
- Na pewno tak. Cieszę się niezmiernie, że dostałem taką szansę, że moja praca została doceniona i mam możliwość gry w pierwszym zespole, w PlusLidze. Będę starał się tę szansę wykorzystać w stu procentach i dawał z siebie wszystko. Będę chciał udowodnić, że jestem potrzebnym zawodnikiem w tym zespole.

Swój potencjał pokazałeś już w Młodej Lidze. W zeszłym sezonie zostałeś wybrany najlepszym libero tych rozgrywek. Teraz zapewne z niecierpliwością czekasz na swoją szansę w PlusLidze?
- Będę czekał na tę szansę. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Już sama gra w Młodej Lidze na początku była dla mnie dużym zaszczytem i cieszyłem się z tego, ale w tej chwili chcę zrobić krok do przodu, wejść w seniorską siatkówkę w jak najlepszy sposób i pokazać co potrafię.

Rywala na swojej pozycji, reprezentanta Stanów Zjednoczonych, Dustina Wattena, masz wymagającego.
- Dustin jest wymagającym i doświadczonym zawodnikiem, ale nie obawiam się rywalizacji. Będę miał możliwość aby uczyć się od niego. Cieszę się z tego, że na tej pozycji w swoim pierwszym sezonie w PlusLidze będę rywalizował z zawodnikiem doświadczonym, od którego będę mógł się wiele nauczyć.

Jak ocenisz ten obóz integracyjny w Bieszczadach, który za wami. Te pare dni tam spędzone pomogą w zbudowaniu atmosfery?
- Wszyscy się poznaliśmy, co też jest bardzo ważne. Te parę dni bardzo dużo dały od strony integracji zespołu. Sportowo za wiele tam nie pracowaliśmy, ale teraz ruszamy w treningi pełną parą. Czeka nas wytężona praca, aby jak najlepiej przygotować się do rozgrywek.

Rozmawiał Michał Nowak.