PiS coraz bliżej PO. "To nie koalicja, ale współpraca"

Przewodniczący Rady Miejskiej z Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Wójcik komentował w piątek pozbawienie Wiesława Wędzonki funkcji szefa klub radnych Platformy Obywatelskiej.

- Chciałbym podziękować panu Wędzonce za współpracę. Byliśmy na dobrej drodze do koalicji - stwierdził Dariusz Wójcik. - Mam nadzieję, ze nowy przewodniczący wróci do rozmów z nami.

Przewodniczący dopytywany o szczegóły rozmów koalicyjnych tłumaczył, że chodziło mu o współpracę, a nie współrządzenie miastem z Platforma Obywatelską.

- Koalicja to może złe określenie - wyjaśniał Dariusz Wójcik. - Rozmawialiśmy o najważniejszych sprawach dla miasta. Współpracowaliśmy przy kluczowych dla miasta inwestycjach.

- Ta współpraca otwierała prezydentowi drzwi, które do tej pory były zamknięte, albo ledwie uchylone - dodaje Jakub Kowalski, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. - Bez tej współpracy może być nam trudniej.

Rozmowom o koalicji zaprzecza też Wiesław Wędzonka. On też podkreśla, że można mówić tylko o współpracy wokół inwestycji. Mowa między innymi o obwodnicy i pieniądzach na jej budowę. W poprzedniej kadencji zaś chocby o ulicy 1905 Roku i zabieganiu o dotacje na jej przebudowę.

- Nie może być mowy o koalicji politycznej, czy współrządzenie miastem - mówi Wiesław Wędzonka. - Radny ma obowiązek pracy dla miasta, będę robił nadal tyle, ile będą mógł. Wiadomo, że każde pieniądze i inwestycje są ważne.

Dariusz Wójcik i Jakub Kowalski zapewniają, że nadal chcą współpracy z Platformą Obywatelską. Liczą, że będzie ona możliwa także z nowym przewodniczącym klubu Waldemarem Kordzińskim.

Przewodniczący rady przekonuje też, że Platforma może liczyć na funkcję przewodniczącego komisji do spraw spółek. - Poprzemy każdego, kogo ze swojego klubu zgłosi Platforma - deklaruje Dariusz Wójcik.