Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS totalnie zaskakuje! Mało znane nazwisko wyżej niż posłowie

ik
Zaskakująca lista Prawa i Sprawiedliwości. Komitet polityczny awansował młodego działacza z Kozienic.

Martin Bożek

Martin Bożek

Ma 36 lat. Jest wykładowcą Politechniki Radomskiej i radnym Rady Powiatu kozienickiego. Był pracownikiem Urzędu Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego. W latach 2005 - 2006, w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości, pracował w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Brał udział w pracach parlamentarnych nad rządowym projektem ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.

Liderem listy wyborczej PiS tradycyjnie jest Marek Suski. Martin Bożek z Kozienic jest "trójką". Wyprzedził między innymi posłankę Marzenę Wróbel. Oficjalnie wszyscy kolejność akceptują, nieoficjalnie w partii zawrzało.

- Kto to jest Martin Bożek i jak to na trzecim miejscu - zapytał jeden z członków Prawa i Sprawiedliwości, kiedy poprosiliśmy go komentarz do kolejności na liście.

Nasz rozmówca nie wiedział, bo Martin Bożek to młody działacz z Kozienic. Kolejność na liście zaś ustalił Komitet Polityczny Prawa i Sprawiedliwości podczas poniedziałkowego posiedzenia. We wtorek rano większość naszych rozmówców z partii Jarosława Kaczyńskiego, albo decyzji nie znała w ogóle, albo miała tylko nieoficjalne informacje.

POSŁOWIE SPADLI W DÓŁ

Po kilku godzinach wszystko stało się jasne. Jedynką i tu zaskoczenia nie ma, w na liście PiS będzie poseł Marek Suski. Na drugim miejscu znalazł się Zbigniew Kuźmiuk, radny wojewódzki, były wojewoda, kiedyś z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Niespodzianką jest wspomniany Martin Bożek na trzecim miejscu. Za nim na liście jest troje posłów tej kadencji, kolejno: Marzena Wróbel, Dariusz Bąk i Krzysztof Sońta.

- Nie będę komentowała tej decyzji - powiedziała nam Marzena Wróbel.
Jak usłyszeliśmy od poseł Wróbel oficjalnie nikt nie powiedział jej o decyzji w sprawie listy. Z ewentualnymi komentarzami chce poczekać do czasu jej zarejestrowania.

MŁODY, ALE DOŚWIADCZONY

Krzysztof Sońta zapewnia z kolei, że nie jest rozczarowany szóstym miejscem, jakie mu przypadło. Przyznaje, że początkowo był "przymierzany" na piątkę.

- Ale skoro decyzja komitetu politycznego jest taka to ją akceptuję. Ja przecież nie jestem członkiem Prawa i Sprawiedliwości, ale znam realia partyjne - mówi Krzysztof Sońta.

W samej partii są zaskoczeniu decyzja władz centralnych, co do kolejności na liście. - Jak to jest, że jakiś młodzieniec z terenu wyprzedza dotychczasowych posłów - zastanawia się jeden z naszych rozmówców.

Działacze w Radomiu są zaskoczeni, bo spodziewali się, że to dotychczasowi parlamentarzyści będą lokomotywami wyborczymi. Do akceptacji przez Komitet Polityczny wyszła lista z alfabetyczną kolejnością kandydatów.

- Akceptujemy decyzję Komitetu Politycznego, czyli naszych władz krajowych - przekonuje Jakub Kowalski, szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości w Radomiu. - Martin Bożek jest człowiekiem młodym, ale z dużym doświadczeniem i dorobkiem.

Jakub Kowalski, szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości w Radomiu: Kolejność na liście to decyzja naszych władz krajowych i my to akceptujemy. Naszą siłą zawsze było to, że potrafiliśmy uszanować nawet te decyzje, które niektórym wydawały się mniej trafne, a w tym przypadku pewnie tak jest. W Kozienicach potrzebujemy mocnego kandydata, który powalczy o głosy z posłem Czesławem Czechyrą z Platformy Obywatelskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie