Gdzie oglądać mecz, Radomiaka z Górnikiem. Relacja live na naszym portalu
Piątkowy mecz będzie miał dodatkowy smaczek, bo na boisku zobaczymy dwóch Brazylijczyków o nazwisku Leandro - piłkarza Radomiaka i piłkarza Górnika.
- To faktycznie ciekawa sytuacja. Mam jednak nadzieję, że wyjdę wraz z zespołem z tego pojedynku zwycięsko - mówi futbolista zielonych, który podobnie jak jego rodak w swoich zespołach pełnią rolę kapitanów. Dwaj Brazylijczycy bardzo się szanują. Dla obu znakomitych zawodników, będzie to pierwszy mecz na poziomie ekstraklasy.
Dla Leandro Rossi z Radomiaka, będzie to dopiero dwunasty mecz w jego karierze w ekstraklasie. Dla Leandro Santosa z Górnika, będzie to już 89 mecz w polskiej ekstraklasie. 23 mecze rozegrał w barwach Korony Kielce i 65 w barwach Górnika Łęczna.
Obaj Brazylijczycy mają także polskie obywatelstwo.
Spore kłopoty kadrowe Radomiaka
Nie brakuje kłopotów przed tym meczem radomskiemu trenerowi, Dariuszowi Banasikowi. Z gry wypadł podstawowy defensywny pomocnik Michał Kaput za żółte kartki. Od wygranego meczu z Legią Warszawa poza kadrą jest środkowy obrońca Portugalczyk Goncalo Silva. Poza kadrą pierwszego zespołu jest skrajny pomocnik Miłosz Kozak.
Kto zagra za Michała Kaputa?
Radomiak gra na własnym boisku i jak mówi radomski szkoleniowiec Dariusz Banasik interesuje ich tylko wygrana. Wszystko wskazuje na to, że tak jak to miało miejsce w meczu z Jagiellonią zieloni zagrają dwoma napastnikami, Karolem Angielskim i Mauridesem Juniorem. Na pozycji bramkarza i w linii obrony nie będzie żadnych zmian.
Problem największy, to kto zagra za Michała Kaputa na środku pomocy. Najpoważniejszym kandydatem do gry na tej pozycji jest Portugalczyk Tiago Matos, lub Meik Karwot lub Mateusz Radecki, pod warunkiem, że będą zdolni do gry.
Przyjeżdża Damian Gąska
Aktualnie barwy Górnika Łęczna reprezentuje Damian Gąska, były piłkarz Radomiaka, który walnie przyczynił się do awansu zielonych do PKO Ekstraklasy. Damian Gąska nie gra jednak regularnie w Górniku. W ostatnim meczu z Piastem Gliwice mecz rozpoczął na w ławce rezerwowych. Czy tak będzie te w piątek?
Mówi Kamil Kiereś, trener Górnika Łęczna
- Dla nas to bardzo ważny mecz. Chodzi o to, żeby punktować. Po ostatnim spotkaniu pozostał pewien niedosyt. Mamy po tym meczu fundament w postaci wyklarowanej „jedenastki”. Zdajemy sobie sprawę z tego, że Radomiak jest trudnym rywalem. Może ostatnio nie wygrywa, ale też nie przegrywa. My tę wiarygodność musimy budować w każdym spotkaniu niezależnie od tego z kim i gdzie gramy. Radomiak gra inaczej niż w pierwszej lidze. Bardziej pragmatycznie. Przede wszystkim poświęcają dużo uwagi w obronie i przynosi im to efekty. My jedziemy do Radomia pełni energii. Będziemy starali się zagrać o trzy punkty. Widzimy w jaki sposób gra Radomiak z określonymi drużynami. Musimy zakładać, że być może z nami zagra inaczej. Czasem pojedynczy mecz ma swoją własną historię. Mocno wierzymy, że ta historia potoczy się w takim kierunku, na jaki liczymy.
Czy w takim składzie zagra Radomiak w piątek 22 października z Górnikiem Łęczna?
Czwartkowy trening piłkarzy Radomiaka. Zobacz kto trenował? Zdjęcia
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
