Tak suchej wiosny nie pamięta większość leśników. - Od ponad miesiąca nie mieliśmy opadów deszczu. Brak wody i zimne poranki opóźniają rozwój roślinności w dolnych partiach lasu. W efekcie ściółka jest bardziej sucha niż kartka papieru - podsumowuje dramatyczną sytuację Adam Wasiak, dyrektor RDLP w Radomiu.
Tylko w czasie ostatniego weekendu odnotowano aż 36 pożarów, które objęły 42 ha lasu, z czego około 30 ha w wyniku 7 pożarów na terenie Nadleśnictwie Dobieszyn.
Wspólne działania Straży Leśnej i policji pozwoliły na schwytanie jednego z podpalaczy. Policja prowadzi dalsze czynności i schwytanie kolejnych sprawców pożarów jest kwestią czasu.
O skali akcji gaśniczej może świadczyć fakt, że tylko w niedzielę samoloty dokonały 39 zrzutów wody na płonące powierzchnie leśne z terenu RDLP w Radomiu. Łącznie dokonano zrzutu 86 tysięcy litrów wody. Akcję wspierały samoloty z RDLP w Łodzi i Warszawie.
W związku z katastrofalna suszą i skalą pożarów nadleśniczy Nadleśnictwa Dobieszyn ogłosił zakaz wstępu do lasu. Przy wjazdach na tereny leśne umieszczono tablice informujące o zakazie.
- Sytuacja jest bardzo poważna. Ogień jest groźny nie tylko dla lasu, ale i dla osób znajdujących się na jego terenie. Stąd decyzja o zakazie wstępu - tłumaczy nadleśniczy Jan Czachowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?