KORONA GÓRA KALWARIA - BROŃ RADOM 0:5 (0:3).
0:1 Chudziński 7, 0:2 Drachal 25, 0:3 Drachal 37, 0:4 Chudziński 62, 0:5 Sałek 88.
Broń: Molęda - Zieliński (56 Kościelniak), Kośmicki, W. Kupiec, Boguś - Grymuła (56 Rogala), Sałek, Bawor (75 Cieślik), Cichoń, - Drachal, Chudziński (71 Rdzanek).
Wynik nawet na chwilę nie był zagrożony i Broń pewnie i wysoko wygrała z ostatnią w tabeli Koroną. Rezultat mógł być jeszcze wyższy, ale dwukrotnie gospodarzy ratowała poprzeczka od straty kolejnych goli.
- Zagraliśmy ze zdecydowanie najsłabszą drużyną w lidze, aczkolwiek nie można odmówić gospodarzom ambicji. Cieszy to, że nikt z mojej drużyny nie zlekceważył tego spotkania - powiedział po meczu trener Broni, Artur Kupiec.
Więcej o meczu w poniedziałkowym Echu Sportowym. Zdjęcia niebawem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?