Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Play Blues z Radomia oddają hołd Nalepie

Izabela Gajewska-Kopczyńska
Play Blues to nowy zespół stworzony przez radomskiego basistę Łukasza Tretera (z lewej). Muzycy grają utwory inspirowane twórczością legendy polskiej sceny Tadeusza Nalepy.
Play Blues to nowy zespół stworzony przez radomskiego basistę Łukasza Tretera (z lewej). Muzycy grają utwory inspirowane twórczością legendy polskiej sceny Tadeusza Nalepy. archiwum zespołu
Radomscy muzycy grają utwory Tadeusza Nalepy. Grupa Play Blues zachwyciła publiczność na radomskim Festiwalu Jazzowym

Radomski Festiwal Jazzowy pozwolił radomianom na nowo spojrzeć na wielu muzycznych klasyków. Jednym z nich był Tadeusz Nalepa, który zainspirował Łukasza Tretera, basistę zespołu Alicetea do stworzenia z radomskimi muzykami zupełnie nowego projektu. Nalepa to polski kompozytor, gitarzysta, wokalista, harmonijkarz i autor tekstów, który był twórcą głośnych pod koniec lat 60. zespołów Blackout, a potem Breakout.

Przywołać tamten klimat

Muzyk z Radomia przedstawił „Projekt Nalepa” z formacją Play Blues, w skład której weszli Mateusz Klimek - wokal, Agnieszka Niewczas -instrumenty klawiszowe, Piotr Dusza - perkusja, Michał Polański - gitara oraz Łukasz Treter - bas.

Basista tłumaczy, że cała fascynacja Nalepą zaczęła się od dwóch płyt : „Blues” z 1971 roku i „Karate” z 1972 roku.

- Zdecydowana większość materiału zaprezentowana w Łaźni to utwory z tych dwóch płyt. Płyty te pokazał mi kiedyś ojciec, ale na tamten czas nie przekonały mnie do siebie - opowiada Łukasz Treter.

- Głównym dla mnie motorem i inspiracją do stworzenia Play Blues było dwóch panów, którzy tworzyli na wspomnianych dwóch płytach sekcję rytmiczną, czyli Jerzy Goleniewski, grający na basie i perkusista Józef Hajdasz. To właśnie ten duet, szkielet utrzymujący całość utworów, często moim zdaniem przywołujący ducha pierwszych płyt Black Sabbath, sprawił, że zapragnąłem tego klimatu. Często myślałem, jak to sam chciałbym być na koncercie, kiedy było to grane w tamtych latach - dodaje muzyk. - A skoro jest to niemożliwe, to czemu nie spróbować przenieść się do tamtego okresu po prostu grając te numery.

Klasyka unowocześniona

Chociaż aranże Play Blues za bardzo nie odbiegają od oryginałów, to brzmienie różni się znacznie od tego sprzed 40 lat i wiele solowych partii jest zagranych według wizji grupy.

- Postawiliśmy na nowego ducha energetycznego, klawisze nawołują niekiedy do twórczości Deep Purple, całość wydaje mi się mimo wszystko nie jest nowoczesna, wręcz będziemy się starali wracać do tego ducha sprzed lat - opowiada Łukasz o „Projekcie Nalepa”.- Materiał cały czas poszerzamy o kolejne utwory. Pojawi się z pewnością więcej utworów, które kiedyś śpiewała Mira Kubasińska.

Play Blues przyciągnął na swój pierwszy koncert publiczność, która ledwo zmieściła się w Łaźni. Agnieszkę Niewczas zastąpił na klawiszach Zbyszek Kozłowski, wiele klimatu wniósł wraz ze swoją harmonijką Darek Piastowicz, na trąbce zagrał Damian Czarnecki, a w majestatycznym „Do kogo idziesz” zaśpiewała wokalistka Agnieszka Czerwińska-Łyżwińska z zespołu Lilith.

Play Blues już zdobył sobie grono słuchaczy i szykuje się do kolejnych koncertów, również w naszym mieście.

- Z całą pewnością niebawem zagramy także w Radomiu - zapewnił nas Łukasz Treter.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie