JAK GŁOSOWAĆ
Wybieramy najpopularniejszych sportowców Ziemi Radomskiej. Głosujemy wysyłając SMS pod numer 71051 o treści RM.S imię i nazwisko sportowca - na przykład RM.S Jan Nowak - głosujemy do godziny 24, 31 grudnia 2009. Cena SMS - 1.22 złote + VAT. Uwaga! Do treści sms w nazwiskach nie wpisujemy polskich znaków.
Bartłomiej Kiernoz, siatkarz Czarnych Radom osiągnął w tym sezonie największy sukces. Wspólnie z Bartłomiejem Korycińskim wywalczył tytuł wicemistrza Polski juniorów w siatkówce plażowej. Radomską parę okrzyknięto największą niespodzianką mistrzostw.
Sukces ma tym większą wartość, że radomianie na piaszczystych boiskach trenują jedynie latem, przy sprzyjającej pogodzie, a ich opiekunem jest ojciec Radosław Kiernoz, były siatkarz Czarnych. W czasie mistrzostw zdołali jednak pokonać między innymi wicemistrzów Europy.
Od początku sezonu plażowego, Kiernoz, grając w parze z klubowym kolegą, sygnalizowali dobrą dyspozycję. Zmagali się również z pogodą, która często uniemożliwiała treningi. Bezpośrednio przed wyjazdem na mistrzostwa, przez cztery dni padał deszcz. Pomimo fatalnych warunków, na dzień przed zawodami zdecydowali się na ostatni trening w strugach deszczu. Na mistrzostwach w Łodzi rozmawiali z rywalami. Kadrowicze przez cały rok trenowali po dwa razy dziennie na krytych boiskach pod okiem trzech trenerów.
Finałowy turniej, radomianie rozpoczęli od dwóch zwycięstw, które zagwarantowały im miejsce w czołowej "szóstce". W drodze do półfinału radomianom wyeliminowali wicemistrzów Europy, Bartosza Księżarka i Dawida Popkia z UKS Jastarnia. W półfinale pokonali kadrowiczów z Sosnowca, Marka Leźnic-kiego i Damiana Wojtasiaka. W finale zagrali z kolejnymi kadrowiczami, uczniami Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi, Piotrem Kantorem i Bartoszem Łosiakiem. Radomscy siatkarze walczyli, jednak rywale okazali się lepsi. Radomainie przegrali 0:2.
Siatkówka w życiu Bartłomieja Kiernoza obecna była od urodzenia. Jego ojciec, Radosław przez szereg lat był zawodnikiem Czarnych Radom. Bartłomiej poszedł w jego ślady. Trenował w hali, a gdy okazało się, że co raz większą popularność zyskuje odmiana plażowa, zdecydował się związać sportową przyszłość z grą na piaszczystych boiskach.
- Przez rok trenowałem "plażówkę" w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi - potwierdza Kiernoz. - Zrezygnowałem i wcale tego nie żałuję.
Wrócił do Radomia. Uczył się w "ogólniaku", grał w amatorskiej drużynie w hali i latem na plaży. Radami w trakcie przygotowań i turniejów służył ojciec, Radosław, który zastrzega, że nie jest trenerem, a jedynie opiekunem. W przyszłym sezonie radomianie chcą spróbować swoich sił w gronie najlepszych seniorów. Czasu na przygotowania znów nie będą mieli zbyt wiele, bowiem Kiernoz studiuje na Uniwersytecie Łódzkim, na wydziale zarządzania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?