GKS Katowice - Cerrad Enea Czarni Radom 3:1 (25:17, 18:25, 29:27, 25:21)
GKS: Miaa 6, Jarosz 15, Szymański 19, Lewandowski 0, Kania 4, Rousseaux 16, Mariański (libero) oraz Domagała 5, Drzazga 2, Quiroga 3.
Cerrad Enea Czarni: Kędzierski 2, Faryna 13, Lemański 12, Parkinson 13, Berger 10, Rusin 3, Masłowski (libero) oraz Gąsior 0, Santana 10, Firszt 2, Nowak 1, Warda 0, Nowowsiak (libero).
MVP meczu: Jakub Szymański (GKS Katowice)
Podopieczni trenera Jakuba Bednaruka przystąpili do meczu z GKS w Katowicach w najmocniejszym składzie. Po chorobach do treningów i gry wrócili atakujący Rafał Faryna i przyjmujący Jose Ademar Santana.
W pierwszym secie od stanu 11:10 gospodarze zaczęli zwiększać przewagę i z każdą piłką było coraz gorzej. Katowiczanie bez żadnych problemów wygrali seta do 17.
Drugiego seta radomska drużyna rozpoczęła z jedną zmianą, za Pawła Rusina zagrał Jose Ademar Santana (na parkiecie pojawił się już pod koniec pierwszej partii).
W tej partii zobaczyliśmy całkiem inny radomski zespół. Podopieczni trenera Bednaruka szybko wyszli na wysokie prowadzenie, 6:1, 12:6, 16:8, 20:14. Ostatni 25 punkt mocnym atakiem zdobył Rafał Faryna.
W trzecim secie do stanu po 14 grano punkt za punkt. Później radomianie odskoczyli na 18:14 i wydawało się, że wygrają tę partię. Gospodarze odrobili straty i wyrównali 20:20, a później 22:22. Czarni mieli dwie piłki setowe, ale ich nie wykorzystali. Ostatecznie na przewagi wygrał GKS.
Czwarta partia była ostatnią w tym meczu. Radomianie wracają bez punktów z Katowic.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?