MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po 1 marca zabraknie lekarzy? Kontrowersyjna reforma NFZ

/Robert Galiński/
Szymon Wykrota
Narodowy Fundusz zdrowia zapewnia, że będzie lepiej, lekarze zaś biją na alarm.

Od pierwszego marca obowiązywać będą nowe zasady udzielania świadczeń nocnej i świątecznej opieki lekarskiej oraz średniego personelu medycznego. Narodowy Fundusz Zdrowia nazywa reformę rewolucją, która ułatwi dostęp do lekarzy po godzinie 18. Tymczasem według opinii lekarzy, chodzi o zaoszczędzenie pieniędzy kosztem pacjentów.

Obecnie, aż do chwili wejścia w życie znowelizowanych przepisów pacjent mógł skorzystać z opieki nocnej i świątecznej tylko w określonych placówkach. W większości przypadków były to przychodnie, w których normalnie przyjmował lekarz pierwszego kontaktu, do którego był zadeklarowany pacjent. Od 1 marca deklaracja przestanie być wiążąca. Oznacza to, że będziemy mogli skorzystać z pomocy lekarskiej w każdej placówce, która taką usługę oferuje.

Cel reformy

Lekarska pomoc nocna i świąteczna działa według obowiązującej zasady, że obszar 50 tysięcy mieszkańców obsługuję minimum jeden lekarz i jedna pielęgniarka. Według zapewnień NFZ ta zasada nadal będzie respektowana z całą stanowczością, a jedyną i fundamentalną zmianą jest to, że pacjent może uzyskać nocną pomoc w dowolnym punkcie medycznym, który będzie miał podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia na oferowanie nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej

- Celem reformy, jest ułatwienie dostępu dla pacjentów do usługi nazywaną nocną i świąteczną pomocą medyczną - tłumaczy Katarzyna Słodki kierownik sekcji podstawowej opieki medycznej w mazowieckim oddziale NFZ. Zmiany nie oznaczają likwidacji dotychczasowych punktów świadczących te usługi, bowiem NFZ nie jest władny do takich decyzji - deklaruje Katarzyna Słodki

Lekarze są oburzeni

Zupełnie inaczej cele reformę widzą środowiska lekarskie. Według wielu opinii reforma znacznie utrudni dostęp chorym w godzinach, kiedy nieczynne są przychodnie zdrowia. - To kolejny chybiony pomysł wygenerowany przez Narodowy Fundusz Zdrowotny powstający bez konsultacji ze środowiskiem lekarzy - mówi nie kryjąc emocji Mieczysław Szatanek - prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.

Reforma to przykład nieludzkiej komercjalizacji, którą bezmyślnie funduje nam Narodowy Fundusz Zdrowia twierdząc, że ułatwi to życie pacjentom. Tymczasem to zwykłe szukanie oszczędność tam gdzie szukać ich nie wolno. Wiadomym jest, że bardzo dużo ambulatoriów przestanie udzielać pomocy nocnej i świątecznej z różnych względów. Wtedy, automatycznie zwiększą się rejony działania. Dojedzie do takich sytuacji, jakie już teraz obserwujemy na przykład w województwie Zachodnio - Pomorskim, gdzie z mniejszych miejscowości trzeba jechać 60 km, aby po godzinie 18 uzyskać lekarską konsultacje w ramach pomocy nocnej i świątecznej. Pragnę stanowczo podkreślić, że nie ma zgody środowisk lekarskich na restrukturyzację w takiej formie. - wyjaśnił Mieczysław Szatanek.

W Radomiu "czeski film"

Na terenie byłego województwa radomskiego, działa 12 punktów medycznych, które w swojej działalności maja wpisaną pomoc nocną i świąteczną. Jeden z nich znajduję się w samym Radomiu w Szpitalu przy ulicy Tochtermana. Pozostałe są rozmieszczone w większych miastach. W radomskiej delegaturze NFZ nikt nie jest poinformowany, o tym jak będzie przebiegał proces restrukturyzacji w samym mieście i okolicy - Nie odpowiem na żadne w tym temacie, bo nic nie wiem - usłyszeliśmy od jednej z urzędniczek pracujących w radomskim NFZ - Wszystko odbywa się na szczeblu centralnym, w Warszawie i tam proszę zasięgać informacji.

W Warszawie usłyszeliśmy tylko tyle, że Narodowy Fundusz Zdrowia, jest w trakcie realizacji projektu na terenie byłego województwa radomskiego i Radomia - W tej chwili jesteśmy na etapie rozstrzygania konkursów, w których startowali oferenci i dopiero w marcu będę mogła precyzyjnie odpowiedzieć, ile takich miejsc będzie w Radomiu i terenie byłego województwa radomskiego - mówi Katarzyna Słodka Z tego, co się orientuję, to napłynęło kilka ofert z terenu, o którym rozmawiamy i są to zgłoszenia od radomskiego pogotowia ratunkowego i placówek publicznych. Niestety nie mogę podać więcej szczegółów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie