Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po ulicy - niebezpiecznie, po chodniku - nie można. Rowerzyści w Potworowie muszą przestrzegać absurdalnych przepisów

Antoni SOKOŁOWSKI
- Jazda rowerem po chodniku to jedyne bezpieczne rozwiązanie. Policja może mnie karać, a ja szosą nie pojadę - mówi pani Kazimiera, jedna z mieszkanek Potworowa.
- Jazda rowerem po chodniku to jedyne bezpieczne rozwiązanie. Policja może mnie karać, a ja szosą nie pojadę - mówi pani Kazimiera, jedna z mieszkanek Potworowa. archiwum
Rowerzyści boją się jeździć ruchliwą trasą, a policja wlepia im mandaty za jazdę po chodniku. Tylko urzędnicy nie widzą problemu.

Wystarczy poczekać chwilkę, by zauważyć rowerzystę pedałującego po chodniku w centrum miejscowości. - Jak wjadę na szosę, to zabije mnie pierwsza lepsza ciężarówka - tłumaczy nam jeden z mieszkańców.

Trasa numer 48 to obok krajowej "dwunastki" najbardziej ruchliwa i niebezpieczna droga w naszym powiecie. Codziennie przejeżdżają tędy tysiące samochodów, także tych największych. Podobnie jest na drodze wojewódzkiej 740. Ciągną tędy samochody z Radomia do Łodzi i z powrotem, jadą ciężarówki z Ukrainy.

Więcej czytaj w piątkowym tygodniku "Echo Przysuchy"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie