Zmarły mężczyzna mieszkał razem ze swoją matką w Owadowie w gminie Jastrzębia. 9 sierpnia 2009 roku kilkakrotnie wychodził z domu, by napić się ze znajomymi piwa.
Wieczorem wrócił do mieszkania, oglądał telewizję. Według prokuratury o godzinie 21.30 do drzwi zapukał znajomy, w towarzystwie którego wcześniej pił piwo i wywołał go na podwórko.
Tam, jak wynikało z relacji matki zmarłego bez słowa uderzył jej syna, a gdy ten upadł uderzając głową w betonowy chodnik, zaczął go kopać. Odchodząc miał powiedzieć:" Jeszcze się z tobą policzę i porachuję ci kości".
Pobity mężczyzna dzięki pomocy matki dotarł do domu, tam zaczęła mu lecieć z ust krew. Zmarł 6 września 2009 roku w szpitalu, przyczyną były obrażenia głowy.
Sprawca pobicia trafił do aresztu. W czasie śledztwa twierdził, że czuł się obrażony zarzucaniem mu w czasie degustacji piwa pomówieniami o kradzież i to było przyczyną jego wieczornej wizyty. Przyznawał się do uderzenia, ale nie do zabójstwa.
Prokuratura oskarżyła go jednak o zabójstwo, co było zagrożone karą 25 lat pozbawienia wolności. Proces toczył przed Sądem Okręgowym w Radomiu, który uznał podejrzanego za winnego pobicia ze skutkiem śmiertelnym i skazał za to na 7 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?