Cała symulacja została przygotowana w ramach kampanii społecznej "Bezpieczny przejazd - Zatrzymaj się i żyj!". Poprzedziło ją spotkanie przedstawicieli wszystkich instytucji biorących udział w inscenizacji z dziećmi ze szkoły podstawowej w Jeżowej Woli.
DREZYNĄ W FORDA
Same ćwiczenia odbywały się z na przejeździe kolejowym z ulicą Stalową przed szpitalem przy ulicy Krychnowickiej.
Stary ford escort, w którym posadzono dwa manekiny, utknął na torach. Uderzyła w niego ważąca 15 ton drezyna. Pomimo, że jechała z małą prędkością auto zostało przesunięte o około 10 metrów. Kierowca doznał poważnych ran, pasażer zmarł na miejscu.
O wypadku zawiadomił strażaków Seweryn Sasin, uczeń szkoły w Jeżowej Woli. Musieli oni rozcinać samochód, by wyjąc rannego, Potem zajęło się nim już pogotowie.
- Symulacje zderzeń pojazdów samochodowych z maszynami kolejowymi, mają przede wszystkim działać na wyobraźnię kierowców i pokazać, że nawet przy niewielkiej prędkości, z jaką przejeżdża pociąg kierowca i pasażerowie samochodu, który wtargnął na przejazd nie mają większych szans - mówi Rafał Jeżak, zespołu komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
APELE O OSTROŻNOŚĆ
Zdaniem Artura Wrzeszcza, zastępcy naczelnika wydziału ruchu drogowego radomskiej policji kierowcy muszą zawsze stosować się do obowiązujących na przejeździe kolejowym zasad i przestrzegać ich, nawet gdy jest to przejazd strzeżony przez dróżnika.
O ostrożność apelował również Piotr Małek, rzecznik skarżyskiego zakładu PKP Polskie Linie Kolejowe.
- To zderzenie pokazało, co dzieje się z samochodem nawet przy tak małej prędkości pociągu. Zwykle jednak do zderzeń dochodzi, gdy prędkości te są znacznie większe - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?